Żużel. Co ze startem Tarnowa i Krakowa w Krajowej Lidze Żużlowej? Wiemy, że nic nie wiemy
Autor: Krzysztof Choroszy
Spis treści
Żużel. Co ze startem Tarnowa i Krakowa w Krajowej Lidze Żużlowej? Wiemy, że nic nie wiemy
Do startu sezonu żużlowego pozostaje coraz mniej czasu. Tymczasem wokół Krajowej Ligi Żużlowej panuje niemałe zamieszanie związane z terminarzem rozgrywek, a także ewentualnym brakiem drużyn z Krakowa i Tarnowa. Wszyscy wciąż czekają na więcej informacji w tej sprawie, a na pytania nurtujące kibiców odpowiedział wiceprzewodniczący GKSŻ Dariusz Cieślak na łamach portalu polskizuzel.pl.
Unia Tarnów przystąpi do rozgrywek?
W ostatnim czasie oczy środowiska żużlowego zostały skierowane na Tarnów. Miejscowa Unia przed nadchodzącym sezonem była głównym faworytem całej ligi, jednak jak podał Robert Wardzała, przez problemy sponsora tytularnego Grupy Azoty klub może mieć problem ze startem w rozgrywkach. Tarnowska ekipa musi pozyskać sponsorów, aby jazda w lidze była możliwa. Póki co nie wiemy jednak zbyt wiele odnośnie tego, jak wygląda sytuacja „Jaskółek”. Wiceprzewodniczący GKSŻ przekazał, że są w kontakcie z działaczami z Tarnowa, którzy czekają na dalszy rozwój sytuacji.
– Jeżeli chodzi o klub z Tarnowa, to jesteśmy w kontakcie z ich przedstawicielami. Oni sami czekają na rozwój sytuacji i tym samym możemy opierać się wyłącznie na tych doniesieniach – powiedział Dariusz Cieślak.
Jak wygląda sytuacja w Krakowie?
Zbyt wiele nie wiemy również o tym, czy do rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej przystąpi Speedway Kraków. Jeszcze parę tygodni temu wydawało się, że powrót krakowian jest bardzo prawdopodobny i ogłoszenie tego jest już kwestią czasu. Zespół został nawet uwzględniony w terminarzu rozgrywek, jednak wciąż nie wiemy, czy ostatecznie w nich wystartuje. Cieślak na pytanie o start drużyny z Krakowian odpowiedział, że sprawa powinna wyjaśnić się w ciągu następnych dwóch tygodni. Przypomnijmy jednak, że do startu rozgrywek nie pozostało dużo czasu, więc czas nagli obie strony.
– Sądzimy, że wszystko wyjaśni się w ciągu najbliższych maksymalnie dwóch tygodni. Przed sezonem 2023 czekano na Piłę. Jak się okazało było warto. Wierzymy, że tak będzie i tym razem – przekazał.
Nowy system rozgrywek
Dużo dyskusji wywołał również nowy system rozgrywek, który od nadchodzącego sezonu ma obowiązywać w Krajowej Lidze Żużlowej, a będzie on bliźniaczy do tego, co w ostatnich latach obserwowaliśmy w dwóch najwyższych klasach rozgrywkowych, czyli do fazy play-off awansuje nie cztery, a sześć ekip. Wiceprzewodniczący GKSŻ decyzję tą tłumaczy głosami z klubów o zbyt małej ilości meczów i zbyt szybkim końcu sezonu.
– Wielokrotnie już powtarzaliśmy, że decyzja została podjęta na podstawie głosów przedstawicieli klubów z ostatnich lat. Zawsze była mowa o zbyt małej liczbie meczów i szybkim zakończeniu sezonu. Proszę jeszcze na ten niby problem z innej strony. Przecież gdyby Kolejarz Rawicz jechał w lidze, a play-off pozostałby bez zmian, to liczba meczów dla wszystkich klubów byłaby taka sama, jak po tej zmianie – wyjaśnił.
Nadal więc nie wiemy nic odnośnie tego, ile zespołów wystartuje w tegorocznej Krajowej Lidze Żużlowej. Pozostaje nam więc czekać na dalsze rozwinięcie sytuacji Krakowa i Tarnowa. Pewne jest jednak to, że jeśli oba ośrodki nie będą w stanie wystawić drużyn w lidze, będzie konieczna zmiana systemu i powrót do poprzedniego, gdyż w najgorszym przypadku w KLŻ wystartuje tylko 5 klubów. Nam pozostaje teraz trzymać kciuki za to, by zarówno Unia Tarnów jak i Speedway Kraków mogły wystartować w rozgrywkach ligowych.
Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ
- Wiemy co z Maciejem Janowskim w brytyjskiej Premiership! Jest decyzja odnośnie startów
- Żużel. Polska wzorem przygotowywania torów „Wszyscy powinni się porównywać do nas”
- Oto nowy nabytek Speedway Kraków! Młodzieżowiec oficjalnie zaprezentowany
- Żużel. Tym skandalem żyła cała żużlowa Polska. Niedopuszczalne zachowanie kibiców wobec wychowanka
- To będzie ważny dzień dla Stali Gorzów! Zawodnicy odwiedzają potencjalnych pracodawców