Żużel. Marek Cieślak mówi o Pedersenie – “On wyraźnie nie ma siły i nie jest przygotowany do sezonu w stu procentach”
Podczas wczorajszego spotkania Cellfast Wilki Krosno – Zooleszcze GKM Grudziądz, po drugiej serii startów z dalszej jazdy zrezygnował Nicki Pedersen, przy czym sugerował, że tor jest bardzo niebezpieczny i udał się na konsultację fizjoterapeutyczną w obawie na odnowioną kontuzję. Swoje zdanie o Nicki Pedersenie wyraził Marek Cieślak dla portalu sportowefakty.pl
Krzysztof Buczkowski o torze w Zielonej Górze podczas meczu z Polonią i rytuałach w dniu meczowym
– Nie oceniajmy toru w Krośnie przez pryzmat występu Pedersena. On wyraźnie nie ma siły i nie jest przygotowany do sezonu w stu procentach. Zresztą już w Gorzowie było widać, że nieco trudniejsze tory sprawiają mu gigantyczne problemy i łatwo traci na nich pozycje. Na twardych torach to wciąż mistrz, ale gdy tylko przyjdzie do rywalizacji w innych miejscach, to magia przestaje działać. Jestem przekonany, że w tym roku jeszcze kilka razy będzie miał podobne problemy na wyjazdach – przekonuje legendarny trener, Marek Cieślak dla portalu sportowefakty.pl
Jego zdaniem nawierzchnia spełniała normy regulaminowe i nie stwarzała niebezpieczeństwa dla żużlowców.
– Widzieliśmy, że młodzi chłopcy nie mieli żadnych problemów z płynną jazdą, więc o jakim trudnym torze my w ogóle mówimy. Pedersen po prostu nie miał siły, dlatego przymykał gaz i na wejściu w łuk szybko zjeżdżał do krawężnika. Przez całą zimę się rehabilitował, więc nie ma się co dziwić, że nie jest przygotowany perfekcyjnie. Słaba dyspozycja to jego problem, a nie Cellfast Wilków Krosno – kontynuuje szkoleniowiec.
for. OrzełŁódź.pl
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Żużel. Stal po początkowych problemach pewnie pokonuje Wilki, ebut.pl Stal Gorzów – Cellfast Wilki Krosno 57:33 [Relacja]
- Deszcz przerwał rywalizację. Betard Sparta Wrocław – ZOOleszcz GKM Grudziądz [RELACJA]
- Żużel. Rusza 9. kolejka PGE Ekstraligi, gdzie oglądać spotkania?
- Michał Ciura: „Do tej pory żałuję, że tak to szybko się skończyło”
- Zmarzlik trenował z Wójcik Racing Team