Przejdź do treści
Aktualności/Metalkas 2. Ekstraliga

Krzysztof Buczkowski o torze w Zielonej Górze podczas meczu z Polonią i rytuałach w dniu meczowym

Krzysztof Buczkowski
fot. Marta Astachow

Autor: Redakcja

Krzysztof Buczkowski o torze w Zielonej Górze podczas meczu z Polonią i rytuałach w dniu meczowym

Enea Falubaz Zielona Góra wygrała w meczu na szczycie z Abramczyk Polonia Bydgoszcz 50:40. A jednym z ojców sukcesu był Krzysztof Buczkowski, zdobywca 12+2 punkty. Mecz dostarczył wielu emocji kibicom obu drużyn, jednak to zawodnicy gospodarzy pokazali się z lepszej strony w tym spotkaniu. W całym meczu było sporo mijanek na trasie, jak i również kilka upadków.

Falubaz pokonuje u siebie Polonię 50-40! Nie obyło się bez kontrowersji! [RELACJA]

Krzysztof Buczkowski wypowiedział się na temat toru i rytuałów przed meczowych jakie praktykuje.

Tor różnie się zachowuje, wydaje się, że trudniej się wyprzedza. Czy tak rzeczywiście jest? – Jak, każdy widzi, jest jedna linia, po pierwszej serii jest jedna linia korzystna, ale jedziemy i walczymy do końca. – przekazał zawodnik podczas rozmowy w c+ Sport 5.

Na pytanie o tym czy lubi takie spotkania, pełne emocji i zwrotów akcji – staram się robić swoje, na torze jak i poza torem. Mam swoje rytuały i staram się je robić, to jest tylko sport. Jedziemy dzisiaj równo. – mówił zawodnik Falubazu.

Zapytany o swoje rytuały w dzień meczu, zawodnik odparł – tak, kiedyś biegałem, a teraz jeżdżę. Lubię tą aktywność fizyczną i to, że jestem sam ze sobą.

Reklamy

fot. Marta Astachow

MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasi partnerzy