Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Żużel. Co za informacja! Będzie jeździł i jednocześnie szkolił w innym klubie

żużel
Fot. Falubaz Zielona Góra

Autor: Jakub Bielak

Żużel. Co za informacja! Będzie jeździł i jednocześnie szkolił w innym klubie

Zupełnie zaskakującą informację w czwartkowy wieczór podał Enea Falubaz Zielona Góra. Okazuje się, że do sztabu szkoleniowego drużyny dołączył… Grzegorz Walasek, a więc zawodnik INNPRO ROW-u Rybnik. Doświadczony żużlowiec będzie łączył jazdę w Metalkas 2. Ekstralidze z pracą w swoim rodzinnym klubie.

Będzie szkolił młodzież

Enea Falubaz Zielona Góra ogłosił w swoich mediach społecznościowych, że 47-latek będzie pracował z najmłodszymi adeptami zielonogórskiej szkółki.

– Od roku w sztabie szkoleniowym jest Piotr Protasiewicz, którego obecność, wsparcie z pewnością wpłynęły na doskonałą atmosferę w drużynie. Ten pomysł się sprawdził, dlatego teraz pozyskujemy do współpracy kolejnego znakomitego wychowanka naszego klubu. Grzegorz będzie odpowiadał za postępy w szkoleniu adeptów. Wierzę, że jego doświadczenie i wiedza zostaną w odpowiedni sposób przekazane naszym młodym zawodnikom, którzy będą potrafili wykorzystać to na torze  – mówi prezes ZKŻ SSA Wojciech Domagała dla oficjalnej strony zielonogórskiego klubu.

– Zaangażowałem się w pomoc w klubie z Zielonej Góry i sam jestem ciekawy jak mi to wyjdzie. Od marca będę pracował z najmłodszymi chłopakami w szkółce. Zaczniemy wtedy pracę na torze, w warsztacie i parkingu. Będę chciał podzielić się własnym doświadczeniem oraz wiedzą, którą przekazali mi trenerzy i koledzy z toru – tak z kolei rozpoczęcie pracy za pośrednictwem klubowych mediów komentuje sam Walasek.

Kibice w Rybniku mogą się obawiać?

Bez wątpienia jest to interesująca sytuacja, gdy czynny zawodnik rozpoczyna pracę jako szkoleniowiec młodzieży i to na dodatek w innym klubie, niż ten, w którym na co dzień występuje. Logistycznie będzie to jednak dość łatwe do połączenia, gdyż oczywiście 47-latek i tak ma swoją bazę w województwie lubuskim, więc wcale nie będzie musiał pokonywać dodatkowych kilometrów, by trenować z młodzieżą.

Rybniccy kibice mają jednak prawo zastanawiać się, co będzie, gdy forma doświadczonego żużlowca będzie pozostawiała wiele do życzenia. Czy wówczas będzie on stawiał się w Rybniku na każdym treningu i na pełnych obrotach walczył o poprawę wyników? To pokaże oczywiście czas.

żużel
Fot. Paweł Wilczyński
PSŻ Poznań
Fot. Sonia Kaps

MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *