Z piekła do nieba!!! Cellfast Wilki Krosno wywożą dwa punkty z Ostrowa.

Autor: Przemysław Kosa Koszelnik
Z piekła do nieba!!! Cellfast Wilki Krosno wywożą dwa punkty z Ostrowa.
Po zupełnie nieudanej inauguracji w Rybniku, w Krośnie doszło do małego trzęsienia ziemi. Podziękowano, przynajmniej na razie Peterowi Ljungowi, który swoją postawą w sparingu z Włókniarzem i w meczu ligowym z ROW-em Rybnik kompletnie zawiódł włodarzy klubu. W jego miejsce zakontraktowano Vaclava Milika oraz wypożyczono Tobiasza Musielaka z Apatora Toruń. Obaj mają wzmocnić siłę rażenia drużyny z grodu Pawła. Z tymi zawodnikami w składzie krośnianie zawitali do Ostrowa Wielkopolskiego na mecz z tamtejszą Arged Malesą. Sam początek spotkania nie zapowiadał tego co miało się finalnie wydarzyć. Pierwsze trzy biegi to dominacja ostrowian, którzy prowadzili 14:4 ( 4:2, 5:1, 5:1) ale i ogromne kłopoty krośnian na dziurawym torze. Upadki A. Rydlewskiego, M. Szczepaniaka, duże problemy z płynną jazdą A. Lebiediewa nie umknęły uwadze sztabu szkoleniowego Wilków, który zgłosił zastrzeżenia co do stanu toru. To sprawiło, że sędzia Tomasz Fijałkowski zarządził kosmetykę nawierzchni. Kiedy przedłużające się prace torowe przyniosły pożądany efekt można było kontynuować ściganie. W czwartym biegu P. Wojdyło dał sygnał do walki i w parze z Janikiem przywieźli ostrowian na 2:4. Bieg piąty to 5:1 G. Walaska i P. Hansena na parze T. Musielak i P. Wojdyło. W szóstym biegu rozgorzała prawdziwa walka ale O. Berntzon bez pardonu wjechał w znajdującego się na 2 pozycji M. Szczepaniaka, który w powtórce razem V. Milikiem przywieźli osamotnionego S. Szostaka na 1:5. Jeszcze w siódmym biegu N. Klindt z T. Gapińskim wygrali 4:2 z parą A. Lebiediew i B. Curzytek ale od tego momentu rozpoczęła się dominacja Wilków Krosno. Drużyna z Ostrowa nie potrafiła wygrać drużynowo już ani jednego biegu do zakończenia spotkania. Słabo jechali liderzy, N. Klindt oraz stały uczestnik cyklu GP 2021, O. Berntzon, równie słabo G. Walasek i T. Gapiński. Jedynie młody P. Hansen próbował nawiązywać walkę i jego należy pochwalić bo nie zawiódł w tym meczu. Krośnianie mozolnie zaczęli odrabiać 10 pkt. stratę którą mieli po siedmiu biegach. Kolejno 2:4, 2:4, 3:3, 3:3, 3:3, 1:5 i 3:3 w pierwszym biegu nominowanym. Świetnie w tej części meczu pojechali T. Musielak A. Lebiediew i co zasługuje na szczególną uwagę M. Szczepaniak, który jest dla mnie cichym bohaterem drużyny Cellfast Wilki Krosno. Jeszcze przed ostatnim biegiem krośnianie przegrywali 43:41 ale wtedy pod taśmę podjechali wcześniej wspomniani A. Lebiediew i T. Musielak, którzy nie dali najmniejszych szans parze G.Walasek i N. Klindt. Ogromna sensacja stała się faktem bo tylko najwięksi optymiści wierzyli w to, że Wilki urwą punkty faworyzowanym ostrowianom. Moją uwagę przykuwa jednak inny fakt. Wygląda na to, że w Ostrowie narodziła się prawdziwa drużyna. Była walka i zaangażowanie, był team spirit i była ogromna radość po ostatnim biegu. Gratulacje!
fot. własna
Punktacja:
Arged Malesa Ostrów – 44 pkt.
9. Nicolai Klindt – 7+1 (3,1,2,1*,0)
10. Tomasz Gapiński – 8 (2,3,0,1,2)
11. Grzegorz Walasek – 8+1 (1,3,1*,2,1)
12. Daniel Kaczmarek – ns (-,-,-,-)
13. Oliver Berntzon – 5 (3,w,2,0,-)
14. Jakub Krawczyk – 3 (3,u,d)
15. Sebastian Szostak – 4+2 (2*,1,1*)
16. Patrick Hansen – 9+3 (2*,2*,2,2,1*)
Cellfast Wilki Krosno – 46 pkt.
1. Vaclav Milik – 6 (0,3,3,0,0)
2. Mateusz Szczepaniak – 9+1 (w,2*,1,3,3)
3. Tobiasz Musielak – 13+2 (2,1,3,3,2*,2*)
4. Patryk Wojdyło – 4 (3,0,1,-)
5. Andrzej Lebiediew – 12 (1,2,3,3,3)
6. Aleks Rydlewski – 0 (w,-,-)
7. Bartosz Curzytek – 1 (1,0,0)
8. Jakub Janik – 1 (1,0)
Bieg po biegu:
1. (65,20) Klindt, Musielak, Walasek, Milik – 4:2 – (4:2)
2. (64,65) Krawczyk, Szostak, Curzytek, Rydlewski (w/u) – 5:1 – (9:3)
3. (64,56) Berntzon, Hansen, Lebiediew, Szczepaniak (w/u) – 5:1 – (14:4)
4. (64,67) Wojdyło, Gapiński, Janik, Krawczyk (u4) – 2:4 – (16:8)
5. (63,98) Walasek, Hansen, Musielak, Wojdyło – 5:1 – (21:9)
6. (64,64) Milik, Szczepaniak, Szostak, Berntzon (w/su) – 1:5 – (22:14)
7. (64,41) Gapiński, Lebiediew, Klindt, Curzytek – 4:2 – (26:16)
8. (64,37) Musielak, Berntzon, Wojdyło, Krawczyk (d) – 2:4 – (28:20)
9. (64,74) Milik, Klindt, Szczepaniak, Gapiński – 2:4 – (30:24)
10. (64,21) Lebiediew, Hansen, Walasek, Janik – 3:3 – (33:27)
11. (64,45) Musielak, Hansen, Klindt, Milik – 3:3 – (36:30)
12. (64,04) Szczepaniak, Walasek, Szostak, Curzytek – 3:3 – (39:33)
13. (64,19) Lebiediew, Musielak, Gapiński, Berntzon – 1:5 – (40:38)
14. (65,13) Szczepaniak, Gapiński, Hansen, Milik – 3:3 – (43:41)
15. (64,86) Lebiediew, Musielak, Walasek, Klindt – 1:5 – (44:46)
Sędzia: Tomasz Fiałkowski
Komisarz toru: Krzysztof Okupski
Przewodniczący jury: Dariusz Cieślak
NCD: 63,98 s – uzyskał Grzegorz Walasek w biegu 5
Zestaw startowy: II
Bez udziału publiczności.
fot. Celfast WILKI KROSNO Facebook
- Żużel. Artur Mroczka odpiera zarzuty „Klub otrzymał ode mnie informację”
- Żużel. Jamróg nie dał szans rywalom! Awans wywalczony w wielkim stylu
- Tai Woffinden niedługo wróci na tor?! „To jest człowiek ze stali”
- Motor Lublin uratował mecz z Włókniarzem! Problemy przed starciem ze Spartą
- Żużel. Remis jak niedosyt. Lebiediew – „Jestem zły na siebie”, a Kvech – „Cały czas się uczę”