„Tor zrobiła nam pogoda” – wypowiedzi po meczu OK Bedmet Kolejarz Opole – Optibet Lokomotiv Daugavpils
Autor: Jakub Żak
„Tor zrobiła nam pogoda” – wypowiedzi po meczu OK Bedmet Kolejarz Opole – Optibet Lokomotiv Daugavpils
[su_label]Autor: Jakub Żak Data: 30-05-2021[/su_label]
W niedzielę o godzinie 12 na stadionie w Opolu doszło do hitu 2. Ligi Żużlowej, w którym lokalny OK Bedmet Kolejarz Opole podjął łotewski Optibet Lokomotiv Daugavpils. Spotkanie zakończyło się wynikiem 51:38 na korzyść gospodarzy, a po meczu komentarza odnośnie wydarzeń na torze udzielili nam menadżer Kolejarza Piotr Mikołajczak, oraz dwóch żużlowców Bartłomiej Kowalski i Kamil Brzozowski.
Piotr Mikołajczak:
„Oczywiście cieszymy się z tego zwycięstwa, jest ono historyczne, a do tego pokonaliśmy jednego z mocniejszych rywali w lidze. Patrząc na punkty, to mniej więcej wszyscy pojechali równo. Wyróżniał się może Oskar Polis i Jacob Thorssell, natomiast reszta też pojechała dobrze. Wpadki mieli Andriej i Kamil, ale nie ma co ukrywać, że tor zrobiła nam pogoda, przez co nie był dzisiaj naszym atutem. Jestem zadowolony z każdego chłopaka, w końcu liczy się dorobek całej drużyny”.
„Brzozowski ma problem ze spasowaniem się z torem, w Landshut pokazał się z dobrej strony. On dużo pracuje, ma swoje 3 lub cztery silniki i umówiliśmy się już na trening indywidualny, gdzie będzie w różnych warunkach dopasowywał sprzęt i mam nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej”.
Bartłomiej Kowalski:
„Z biegu na bieg jeździło mi się na tym torze coraz lepiej. Mój ostatni wyścig poszedł mi trochę gorzej, ale to raczej kwestia moich błędów i dopasowania motocykla po dłuższej przerwie. Tor przed zawodami wyglądał źle, ale tutejsi toromistrze świetnie się spisali i udało im się naprawdę dobrze go przygotować. Sytuacja z 2. biegu mocna wybiła nas z rytmu i wkradło się trochę nerwów (red. drugi bieg był powtarzany aż 3 razy), ale na szczęście ten bieg juniorski dobrze się dla nas skończył. 2. Ligi trochę się różni od PGE Ekstraligi, ale wiadomo, że tu i tu trzeba dawać z siebie wszystko i walczyć do końca”.
Kamil Brzozowski:
„Jak był na początku ten przyczepny tor, to te dwa pierwsze biegi poszły mi w miarę okej. Później nawierzchnia zrobiła się twardsza i ciężko mi było coś do niej dobrać, próbowałem robić jakieś korekty w sprzęcie, ale nie jestem z nich do końca zadowolony. Przyjeżdżając na mecz liczyłem, że uda mi się zrobić dwu cyfrówkę, ale ważne jest to, że wygraliśmy jako drużyna, bo to był nasz cel”.
fot. Jakub Żak
- Żużel w tv, gdzie i kiedy żużel? Plan tygodnia
- Żużel. Kłopoty Unii Leszno! Tymczasowy brak lidera, Janusza Kołodzieja!
- Unia Leszno pokonuje Spartę Wrocław. Słabe spotkanie wicemistrzów Polski
- Żużel. Uratowani rzutem na taśmę? Unia Tarnów z nowym wsparciem, ale potrzeba więcej
- Krzysztof Buczkowski dobrze rozpoczął sezon Kryterium Asów: „Jestem zadowolony. Wiadomo, że jechałem z nutką niepewności.”