Wykluczenie rosyjskich żużlowców przez FIM okiem Best Speedway TV [VIDEO]
Wykluczenie rosyjskich żużlowców przez FIM było konsekwencją agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę 20 lutego 2022 roku. Decyzję taką podjęły między innymi FIM, PZM, FIM Europe czy Duńska Federacja Motocyklowa. W konsekwencji zawodnicy z Rosji zostali wykluczeni między innymi z cyklu Speedway Grand Prix. Wykluczenie rosyjskich żużlowców przez FIM omówiliśmy w naszym Magazynie Best Speedway TV
Już osiem dni po agresji Federacji Rosyjskiej, MKOL wydał komunikat ws. uczestnictwa Rosjan i Białorusinów w zawodach sportowych. Międzynarodowy Komitet Olimpijski w komunikacie pisał wtedy, że w celu ochrony integralności światowych zawodów sportowych oraz dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników, MKOL zaleca, aby Międzynarodowe Federacje Sportowe i organizatorzy imprez sportowych nie zapraszali ani nie zezwalali na udział rosyjskich i białoruskich sportowców i urzędników w zawodach międzynarodowych.
Natomiast 5 marca FIM wyrzucił Rosjan ze wszystkich zawodów rangi mistrzostw świata, a PZM ze wszystkich zawodów na terenie Polski. Dzień później taką samą decyzję podjęło również FIM Europe. FIM zawiesił federację rosyjską i białoruską, czego efektem było wykluczenie zawodników i reprezentacji ze wszystkich rozgrywek o randze mistrzostw świata. Rosjanie nie zostali dopuszczeni do startów m.in. w cyklu Grand Prix, SGP 2, SGP 3, SoN, SEC, MEP, DME U23, IME U19, PEP U19, oraz w drugim finale IME w Ice Speedwayu.
Wykluczenie rosyjskich żużlowców przez FIM omówiliśmy obszernie w naszym Magazynie Best Speedway TV w którym udział wzięli Dawid Procajło, Bartosz Glapiak, Jakub Bielak oraz Dawid Ociepa.
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
Fot. Emilia Hamerska-Lengas
- Znamy kalendarz imprez organizowanych na torze Darcy’ego Warda
- Anders Thomsen o szansach Stali bez Zmarzlika
- Nowy sponsor Włókniarza? „Muszę zdementować tę informację”
- Waga nie jest dla nich problemem! Przygotowania Rekinów do sezonu 2023
- Turnieje międzynarodowe w Krośnie? Michał Finfa uważa, że jest jeszcze na to czas