Wkurzony Jarosław Hampel! Spięcie z kierownikiem startowym!
Zdobywca 11+1 Jarosław Hampel wypowiedział się w MixZonie na temat spotkania, swojej dyspozycji, ale również poruszył kwestie spięcia z kierownikiem startowym, który tego dnia był bardzo skrupulatny dla przyjezdnych.
– Remis chyba jest sprawiedliwy. Mieliśmy dzisiaj wspaniałe widowisko, w zasadzie od początku do końca ten wynik oscylował w granicach remisu i to utrzymało się do końca – Przekazał Wicemistrz Świata w MixZonie
W jednym z wyścigów bardzo długo kierownik startu korygował ustawienie 40-latka, co doprowadziło do irytacji utytułowanego żużlowca. – Krzyczałem wówczas pod kaskiem coś w stylu „wypad stąd”. Na pewno takie coś bardzo dekoncentruje. Warto o tym wspomnieć, bo my wiemy, że musimy stawać nie dalej niż 10 cm od taśmy startowej, ale ja stałem już 5 cm od tej taśmy, a kierownik startu jeszcze bardziej mnie do niej podciągał. Pomyślałem wtedy, że to trochę przesada. Musimy zachować rozsądek i to na pewno nie było dobre. W głowie pojawia się wtedy dużo zamieszania, nie powinno tak być – mówił Jarosław Hampel, zawodnik Motoru Lublin
fot. Motor Lublin
- Eliminacje Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych. Gdzie oglądać MMPPK?
- Grzegorz Walasek podkreśla, że nie jest tak dobrze jakby chciał. Efektem tego może być brak rytmu jazdy
- Piotr Baron odniósł się do sytuacji na trybunach w meczu z Ostrowem – „dawno się z czymś takim nie spotkałem i mnie osobiście się to nie podoba, takie rzeczy trzeba tępić”
- Podsumowanie pierwszych półfinałów DMPJ
- Groźny wypadek Dawida Rempały w trakcie DMPJ