Szwecja najlepsza w 1. półfinale Speedway of Nations. Polacy z awansem [RELACJA]

Szwecja najlepsza w 1. półfinale Speedway of Nations. Polacy z awansem [RELACJA]

Rozpoczęło się prawdziwe żużlowe święto na National Stadium w Manchesterze. Dzisiaj odbyły się pierwsze z zawodów tegorocznego Speedway of Nations. W półfinale numer jeden na starcie pojawili się już biało-czerwoni. Bez zaskoczenia nasza reprezentacja w składzie Kubera, Zmarzlik, Janowski awansowała do finału. Polacy ulegli jednak Szwedom, którzy o jeden punkt pokonali ich w dzisiejszych zawodach.

Kapryśna pogoda w Manchesterze

Wtorek nie był łaskawy dla organizatorów zmagań odbywających się na brytyjskiej ziemi. W Manchesterze były obecne bowiem opady deszczu, które uniemożliwiły odbycie się treningu w pierwotnie planowanej godzinie. Został on przeniesiony na 18:40 czasu polskiego, ale warto było czekać, gdyż nawierzchnia tamtejszego owalu została dobrze przygotowana do zawodów otwierających tegoroczne Speedway of Nations. W nich, jak w każdych zawodach SON, wzięło udział siedem reprezentacji, a wśród nich znaleźli się Polacy będący głównym faworytem do wygranej w dzisiejszym półfinale.

Pierwsza seria z prowadzeniem Polaków

O godzinie 20:00 czasu polskiego w końcu przyszedł czas na pierwsze ściganie. Już w pierwszym wyścigu na torze pojawili się Polacy, którzy nie zawiedli. Bartosz Zmarzlik i Dominik Kubera pewnie pokonali Francuzów 7:2 (obowiązuje inna punktacja niż zwykle) i rozpoczęli swój marsz po zwycięstwo w zawodach i awans do wielkiego finału. W kolejnych wyścigach lepsi byli natomiast Ukraińcy, pokonując Włochów oraz Szwedzi. Reprezentanci kraju Trzech Koron minimalnie byli lepsi od swoich głównych rywali, Niemców. Najszybszy w tamtym wyścigu był jednak Huckenbeck, potwierdzając swoją ostatnią dobrą dyspozycję. Na koniec pierwszej serii reprezentacja Finlandii była lepsza od jadącej drugi raz kadry francuskiej. Na prowadzeniu po czterech wyścigach plasowali się Polacy.

Bez potknięć wśród kandydatów do awansu

Biało-czerwoni pokazali się na torze ponownie po pierwszej kosmetyce toru. Wtedy rywalem Polaków była reprezentacja Włoch, która zgodnie z planem została pokonana podwójnie. Nasi reprezentanci ponownie zmiażdżyli swoich rywali stosunkiem 7:2 i byli w bardzo komfortowej sytuacji. Podobna sztuka udała się parze Kai Huckenbeck i Norick Bloedorn. Nasi zachodni sąsiedzi pokonali kadrę Ukrainy i pokazali, że są mocnym kandydatem do awansu. Finów pokonała z kolei Szwecja. Lindgrenowi i Thorsselowi udało się jednak wygrać 6:3, co oznaczało, że zrównali się punktami z Niemcami. W ósmej gonitwie Włosi pokonali 5:4 Francuzów. Znów świetnie pojechał Bellego. Nie miał on wsparcia w swoim koledze z pary, trzeci raz przyjeżdżającego bez punktów. Po ośmiu biegach na prowadzeniu byli Polacy.

Naszych reprezentantów po raz kolejny zobaczyliśmy po równaniu. Na torze pojawił się wtedy Maciej Janowski jadący za Dominika Kuberę. W pierwszej odsłonie tego biegu mieliśmy upadek Zmarzlika i Lewiszyna na pierwszym łuku. Obaj na szczęście wstali i byli zdolni do dalszej jazdy. W powtórce natomiast Polacy nie pozostawili złudzeń swoim rywalom, ponownie wygrywając 7:2. Po trzech wyścigach z udziałem reprezentantów Polski mieli oni na swoim koncie komplet punktów. W kolejnych wyścigach ważne punkty dopisywali Niemcy i Szwedzi, wygrywając 7:2. Na koniec trzeciej serii startów doszło do pojedynku polsko-niemieckiego. 6:3 wygrali Polacy, a Huckenbeck, wyprzedzając Janowskiego, sprawił, że liderzy dzisiejszych zmagań zgubili pierwsze „oczko”.

Zmiana lidera

Po dwunastej gonitwie nie mieliśmy przerwy na kosmetykę toru, a zawody nabierały tempa. Wtedy też świetnie pokazali się ponownie Szwedzi, pokonując 7:2 Włochów i nie pozostawiając południowcom żadnych szans. W kolejnej odsłonie pierwszego półfinału Speedway of Nations zwycięstwo zapisali Finowie. Pokonali oni bezbarwnych tego dnia Ukraińców i włączyli się do walki o trzecie miejsce i bieg dodatkowy. Chwilę później kolejne punkty zdobyli Niemcy, pokonując Francuzów, z walczącym Bellego w składzie. Na koniec tej serii doszło do starcia na szczycie. Szwecja jechała z Polską o to, kto być może wygra w pierwszym półfinale Speedway of Nations. Górą okazali się być żużlowcy z kraju Trzech Koron, między innymi dzięki świetnej jeździe Lindgrena. To oni po szesnastu gonitwach byli na prowadzeniu.

Walka w końcówce zawodów

Kolejną i ostatnią serię otworzyła walka Włochów z Finami. Po dużych emocjach na torze minimalnie lepsi byli Paco Castagna i Nicolas Vincentin jadący za Covattiego. Reprezentacja Włoch włączyła się również do walki o czwartą pozycję. Chwilę później po kosmetyce toru Ukraińcy pokonali Francuzów, w których drużynie punkty zdobywał tego dnia tylko Bellego. Świetnie z zawodami pożegnali się biało-czerwoni. Para Janowski-Kubera pokonała 7:2 Finlandię i rzuciła wyzwanie Szwedom w walce o wygranie półfinału. Jeszcze przed pojawieniem się Lindgrena i Thorssella na torze zgodnie z planem zaprezentowali się Niemcy, wygrywając z Włochami 6:3.

Fatalny karambol i zwycięstwo Szwedów

Na koniec zawodów doszło do bardzo groźnej sytuacji. Na tor z całym impetem upadli Thorssell i Melnyczuk. Ukariniec na prostej startowej na początku drugiego okrążenia wpadł na tylne koło swojego rywala, powodując upadek obu żużlowców. Po chwili o własnych siłach podniósł się Thorssell. Dłużej czekaliśmy na wieści o Melnyczuku. Mocno uderzył on w bandę, gdzie nie było już dmuchawca. W końcu podniósł się on i o własnych siłach wszedł do karetki z wyraźnym grymasem bólu.

W powtórce na drugim łuku upadł Lewiszyn, ale od razu podniósł się z toru. Podobnie do swojego rodaka został on wykluczony, a sędzia podjął decyzję o zaliczeniu wyników, co oznaczało, że Szwedzi skończą ten bieg z siedmioma punktami i wygrają pierwszy półfinał Speedway of Nations o jeden punkt przed Polakami.

Za plecami dwóch najlepszych reprezentacji uplasowali się Niemcy, którzy nie mogli być pewni awansu. Zmierzyli się oni z czwartą reprezentacją Finlandii o trzecią przepustkę do wielkiego finału. W barażu nie mieliśmy jednak żadnej niespodzianki. Po świetnym starcie Huckenbecka i wyprzedzeniu Finów przez Bloedorna reprezentacja naszych zachodnich sąsiadów dołączyła do Wielkiej Brytanii, Szwecji i Polski w obsadzie wielkiego finału.

Wyniki 1. Półfinału Speedway of Nations

1. Miejsce – Reprezentacja Szwecji: 38

11. Fredrik Lindgren (3,4,4,3,4,3) 21

12. Jacob Thorssell (2,2,3,4,2,4) 17

20. Oliver Berntzon

2. Miejsce – Reprezentacja Polski: 37

3. Dominik Kubera (3,4,-,4,3,4) 18

4. Bartosz Zmarzlik (4,3,4,-,-,-) 11

16. Maciej Janowski (3,2,0,3) 8

3. Miejsce – Reprezentacja Niemiec: 33+7

9. Kai Huckenbeck (4,3,4,3,4,4) 22+4

10. Norick Bloedorn (0,4,3,0,2,2) 11+3

19. Erik Riss

4. Miejsce – Reprezentacja Finlandii: 23+2

13. Jesse Mustonen (3,0,0,3,0,2) 8+0

14. Antti Vuolas (2,3,2,4,4,0) 15+2

21. Otto Raak

5. Miejsce – Reprezentacja Włoch: 21

5. Paco Castagna (4,2,3,2,3,3) 17

6. Nicolas Covatti (0,0,2,0,-,-) 2

17. Nicolas Vicentin (2,0) 2

6. Miejsce – Reprezentacja Francji: 19

1. David Bellego (2,4,4,2,3,4) 19

2. Steven Goret (0.0,0,0,0,0) 0

15. Mathias Tresarrieu

7. Miejsce – Reprezentacja Ukrainy: 16

7. Stanisław Melnyczuk (3,2,0,2,3,w) 10

8. Marko Lewiszyn (2,0,2,0,2,w) 6

18.

MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV

• Żużel na żywo. Emocje w Lany Poniedziałek! Gdzie oglądać turniej o Złoty Kask?
• Sparta Wrocław demoluje Falubaz Zielona Góra! Świetny występ Kurtza
• Żużel. Sensacja w Niemczech! Lokomotiv Daugavpils wygrywa z Trans MF Landshut Devils [Relacja]
• Żużel. Wsparcie dla Woffindena – kibice pokazali siłę i jedności „Wszyscy za Taiem!”
• Start Gniezno o krok od kompromitacji! Wygrali, ale końcówka to dramat gospodarzy [Relacja]