Start Gniezno nadal ma zaległości! Klub potwierdza doniesienia

Autor: Krzysztof Choroszy
Start Gniezno nadal ma zaległości! Klub potwierdza doniesienia
W ostatnim czasie w środowisku żużlowym trwa prawdziwa debata publiczna dotycząca tego, jak wyglądają finanse w dyscyplinie. Po problemach Unii Tarnów i ebut.pl Stali Gorzów pojawiły się głosy, że powinno być to bardziej regulowane, niż jest to obecnie. Oliwy do ognia może dolać teraz fakt, że kolejny klub ma problemy z uregulowaniem całości należnych zawodnikom pieniędzy.
Chodzi o Ultrapur Start Gniezno, które w minionym sezonie z powodzeniem radziło sobie w Krajowej Lidze Żużlowej. Drużyna z pierwszej stolicy naszego kraju w całych rozgrywkach na najniższym szczeblu zajęła drugie miejsce i do końca rywalizowała o awans ligę wyżej z Unią Tarnów. Jeszcze w czasie trwania sezonu z Gniezna docierały jednak niepokojące sygnały dotyczące finansów.
Gnieźnianie mieli zaległości względem swoich żużlowców i nie napawało to optymizmem w kontekście funkcjonowania klubu. Dzisiaj w mediach społecznościowych Start Gniezno oficjalnie potwierdził, że nadal zalegają z pieniędzmi względem swoich zawodników. Ponadto jednak uspokajają swoich kibiców, przyznając w komunikacie, że chcą być aktywni na rynku transferowym.
Postawa klubu może więc sugerować, że ich start w przyszłorocznym sezonie na poziomie Krajowej Ligi Żużlowej nie jest zagrożony. Czeka ich więc kolejny rok walki o awans do Metalkas 2. Ekstraligi. Osiągnięcie tego celu może być bardzo trudne, gdyż w tych samych rozgrywkach ma znaleźć się spadkowicz z Gdańska dysponujący mocnym zespołem. Wzmocnić się ma również Kolejarz, a więc najniższy szczebel rozgrywkowy może być naprawdę ciekawy.
Sam fakt zaległości klubu z Gniezna jest potwierdzeniem tego, że wiele klubów zmaga się z pewnymi problemami, a przypadki ekip z Gorzowa i Tarnowa to nie jedyne tego typu sytuacje. Wszystkim sympatykom czarnego sportu pozostaje tylko mieć nadzieję na to, że sytuacja w przyszłości się unormuje i jak najmniej zespołów będzie musiało do końca walczyć o spłatę zaległości względem zawodników.


- Żużel. Pomoc Stanisława Chomskiego nie przyniosła skutków
- Żużel. Były mistrz świata wierzy w sukces beniaminka? „Możemy wprowadzić tutaj team spirit”
- Żużel. Paweł Przedpełski po debiucie w barwach Stali Rzeszów. Nowe doświadczenia dla Polaka
- Żużel. Historia, która wraca, jak bumerang „Nie chciałbym dostać w gębę za to, że zmieniłem barwy klubowe”
- Żużel. Triumfowali na inaugurację. Czy zdołają sprawić kolejną niespodziankę?