Stanisław Chomski: To są emocje, które przynosi się do domu, a nie są one zawsze pozytywne
Stanisław Chomski podczas Gali PGE Ekstraligi 2022 odebrał „Szczakiela” w kategorii najlepszy trener. Szkoleniowiec Stali Gorzów podczas odebrania nagród powiedział, co pomagało mu podczas sezonu i opowiedział ciekawą anegdotkę.
Stanisław Chomski w tym sezonie po raz kolejny sięgnął z drużyna z Gorzowa Wielkopolskiego po medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Od momentu ponownego przejęcia klubu przed Chomskiego, kibice mogli cieszyć się ze złotego (2016), srebrnych (2018, 2020 oraz 2022) a także brązowych (2017 oraz 2021) medalów Drużynowych Mistrzostw Polski. Wcześniej z gorzowskim klubem zdobywał on również srebrne (1992, 1997) i brązowe (1987, 2000) medale w DMP.
Mijający sezon dla Stali był bardzo ciężki i srebrny medal należy uznać całościowo za wielki sukces. Liczne kontuzje oraz zmiany w zarządzie niewątpliwie miały wpływ na morale zawodników. Podczas Gali trener opowiedział o trudach minionego sezonu, oraz podzielił się z publiką ciekawą anegdotką.
Andrzej Lebiediew z najwyższą średnią a Max Fricke z największą ilością punktów
Trener podziękował wszystkim kibicom, którzy na niego zagłosowali, czyli docenili nie tylko pracę, którą wkładał, ale też warunki, które były stworzone w klubie. Specjalne podziękowania trener Chomski skierował do zawodników.
– Również podziękowania należą się zawodnikom, którzy wypełniali taktykę. Nerwy, które człowiekowi towarzyszyły czasami przynosiło się do domu – mówił.
– Żona czasami nie oglądała meczów, a i tak robiła kawał roboty. Taka anegdota utworzyła się u nas w rodzinie. Moje dzieci: Julia, Hania, Maciej jak nie szło w meczu to pytali się swojej mamy czy prasuję, bo wtedy żona prasowała z nerwów i wynik odwracał się w naszą stronę, dlatego zawsze się pytali, czy ma deskę do prasowania przygotowaną. Z tego miejsca jej bardzo dziękuję, bo wiem, ile to ja kosztowało. To nie jest tak, że człowiek wraca po meczu i to mija. To są emocje, które przynosi się do domu, a nie są one zawsze pozytywne, a trzeba je przecież rozładować – powiedział zdobywca Szczakiela w kategorii najlepszy trener sezonu 2022, Stanisław Chomski.
Fot. Sandra Rejzner
BEST SPEEDWAY TV NA YouTube – CIEKAWOSTKI, NEWSY I WIELE WIĘCEJ
- Smektała z wygraną w Memoriale Alfreda Smoczyka w Lesznie
- Oświadczenie w sprawie relacji z 49. Memoriału Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego w Częstochowie
- W Częstochowie przegrali z pogodą. Sparing odwołany po jednym wyścigu
- „Wygraliśmy sprawę w sądzie” – gorzowski radny apeluje do władz Motoru o wypłacenie pieniędzy
- Daniel King zwycięża na wyspach