Pogrom w Gorzowie! Stal Gorzów pewnie pokonała ostrowian

Autor: Karol Kołcz
Pogrom w Gorzowie! Stal Gorzów pewnie pokonała ostrowian w przedwcześnie zakończonym sparingu. [RELACJA]
Sezon żużlowy nabiera tempa. W zespołach żużlowych panuje gorączkowa atmosfera. Przełom marca to świetny moment na dopracowanie ostatnich szczegółów przed szybko zbliżającym się sezonem ligowym 2025. Ekipy mają już za sobą obozy szkoleniowe i pierwsze wizyty na torze. Najskuteczniejszym, a jednocześnie najpopularniejszym sposobem na podniesienie formy przed startem rozgrywek są mecze towarzyskie. Już w najbliższą sobotę czeka nas rekordowa liczba sparingów w tym roku. Dobra pogoda sprzyja organizacji takich wydarzeń, które coraz częściej gromadzą spore, jak na tego typu imprezy, grupy fanów.
Unia Leszno triumfuje nad Falubazem. Słaby powrót Ratajczaka do Leszna
Bayersystem GKM Grudziądz wygrywa sparingowe derby z KS Toruń!
W ramach jednego z sobotnich sparingów zmierzyły się ze sobą drużyny reprezentujące dwa różne poziomy rozgrywkowe. Stal Gorzów podejmowała na swoim owalu drużynę Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski. Dla gorzowian był to pierwszy test mecz w tym roku. Wszystko przez odwołane zawody z Polonią Bydgoszcz. „Stalowcy” do spotkania przystąpili prawie w najmocniejszym składzie. Zabrakło jedynie Huberta Jabłońskiego, którego zastąpił Adam Bednar.
Zawody cały czas szły pod dyktando gospodarzy. Drużyna z województwa lubuskiego już po pierwszej serii prowadziła w stosunku 15:9. Nie można jednak odmówić charakteru przyjezdnym z Ostrowa Wielkopolskiego, którzy na początku stawiali twarde warunki gorzowianom. Rewelacyjny start zawodów miał Martin Vaculik. Słowak po wygraniu swoich dwóch pierwszych biegów zdecydował się na oddanie reszty innym zawodnikom. Dodatkowo świetny był Andrzej Lebiediew, który zwyciężył swoje wszystkie biegi.
Pierwszy bieg ostrowianie zdołali wygrać w dziewiątej gonitwie dnia. Wtedy to Luke Becker zdołał przywieźć za swoimi plecami Oskara Palucha, a przed Oskarem Chatłasem znalazł się Filip Seniuk. To właśnie Becker był najjaśniej świecącą postacią ze strony gości. Amerykanin zaprezentował się z bardzo solidnej strony. Największą negatywą sparingu był jednak przedstawiciel Stali Gorzów – Oskar Fajfer. Wychowanek Startu Gniezno od początku miał liczne problemy z punktowaniem przeciwko drużynie z Metalkas 2. Ekstraligi.
Gospodarze nie pozostawili żadnych złudzeń gościom z Ostrowa. Końcowo gorzowianie mogą uznać sobotnie zawody za bardzo pozytywne. Zawody zakończyły się jednak przedwcześnie, bo już po 13 biegu. Wszystko za uzgodnieniami między oboma zespołami. Sparing zakończł się zwycięstwem Stali Gorzów w stosunku 46 do 31.
Gezet Stal Gorzów
9. Martin Vaculik (3,3,-,-) 6
10. Oskar Chatłas (2,1,0,2) 5
11. Oskar Fajfer (1,1,1,2) 5
12. Anders Thomsen (2,2,3) 7
13. Andrzej Lebiediew (3,3,3,-)
14. Adam Bednar (D,1,2,2,W) 5
15. Oskar Paluch (3,1,2,3) 9
Moonfin Malesa Ostrów
1. Luke Becker (2,2,3,3) 10
2. Filip Seniuk (1,0,1,1) 3
3. Norbert Krakowiak (0,3,-,-) 3
4. Paweł Sitek (3,D,1,1) 5
5. Frederik Jakobsen (W,2,2,3) 7
6. Gracjan Szostak (1,0,0) 1
7. Tobiasz Potasznik (2,T,D,0) 2
8. Franciszek Dymkowski (0,0,W) 0

- Jarosław Hampel o kryzysie Falubazu „Zdajemy sobie sprawę w jakiej jesteśmy sytuacji”
- Absolutna tragedia Falubazu! GKM Grudziądz rozjechał klub z Zielonej Góry
- Katastrofa Falubazu na własnym torze! GKM Grudziądz o krok od sensacyjnego triumfu w Zielonej Górze
- ROW Rybnik z nowym stadionem! Projekt wygląda imponująco
- Unia Tarnów coraz bliżej powrotu na tor! Te zdjęcia mówią wiele