Przejdź do treści
Aktualności/Krajowa Liga Żużlowa

Rzeszowskie Towarzystwo Żużlowe przekształciło się w spółkę akcyjną

Rzeszowskie Towarzystwo Żużlowe

Autor: Jakub Żak

Rzeszowskie Towarzystwo Żużlowe przekształciło się w spółkę akcyjną

Rzeszowskie Towarzystwo Żużlowe na swojej stronie internetowej opublikowało oświadczenie Prezesa Jana Madeja, w którym poinformował o przekształceniu RzTŻ w spółkę akcyjną o nazwie H69 Speedway S.A. Oprócz tego zapowiedział również chęć awansu do eWinner 1. Ligi w nadchodzącym sezonie, ale docelowym celem jest powrót do PGE Ekstraligi.

Poniżej fragment oświadczenia Jana Madeja, które w całości można przeczytać na rztz.pl:

Nadszedł czas by poinformować Państwa, naszych zawodników oraz kibiców o zmianach, jakie nastąpią w związku z decyzją Walnego Zebrania członków o przeniesieniu działalności Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego do spółki o nazwie H69 Speedway S.A.

Powołane we wrześniu 2019 r. Towarzystwo od początku zakładało przekształcenie w spółkę akcyjną. Wydarzenia, jakie miały miejsce w minionym okresie, spowodowane głównie przez pandemię, skutecznie przesuwały tę decyzję. Dzięki staraniom Zarządu, nadszedł moment, aby deklaracje tę spełnić.

Chcielibyśmy, aby nadchodzący sezon zapisał się w historii Rzeszowa jako rok powrotu do I ligi. Zarząd oraz członkowie Towarzystwa podjęli wysiłek, aby zbudować silny zespół oraz zapewnić odpowiednie warunki finansowe. Dzięki pomocy Urzędu Miasta Rzeszowa oraz Prezydenta Konrada Fijołka stało się to możliwe. Wsparcie, jakie drużyna otrzymuje od naszego sponsora tytularnego – firmy Texom zapewni zawodnikom bezpieczny finansowy byt. W Rzeszowie poważnie myśli się o powrocie na pierwszoligowe tory, a docelowo powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej, jaką jest Ekstraliga. Kapitał spółki H69 Speedway S.A. to kwota 500 tys. zł., będącą gwarancją stabilności finansowej klubu.

Kończąc, dziękuję wszystkim działaczom, którzy podjęli trud powołania Stowarzyszenia, zbudowali drużynę oraz doprowadzili do powstania Spółki H69 Speedway S.A.

[…]


fot. Sandra Rejzner

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *