Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/Metalkas 2. Ekstraliga - Żużel

Rybniczanie polegli w starciu z Polonią. „Gryfy” powiększają przewagę na pozycji lidera eWinner 1. Ligi!

Rybniczanie

Autor: Jakub Żak

Rybniczanie polegli w starciu z Polonią. „Gryfy” powiększają przewagę na pozycji lidera eWinner 1. Ligi!

W niedzielne popołudnie ROW Rybnik podejmował na domowym torze lidera eWinner 1. Ligi, czyli Abramczyk Polonię Bydgoszcz w ramach 11. kolejki. Walka trwała do ostatniego wyścigu, ale mimo tego goście wygrali 41:49 i wywieźli z Górnego Śląska 3 punkty w tym bonus.

Polonia bardzo szybko objęła prowadzenia i choć ROW kilka razy zbliżał się do rywala, to ani razu nie udało im się wyprzedzić „Gryfów”. Starcie było dość wyrównane, a przed biegami nominowanymi Bydgoszczanie mieli zaledwie 4 punkty przewagi. Wyścig 14. zakończył się remisem i wydawało się, że gospodarze mają jeszcze szansę na remis. W ostatniej gonitwie po starcie Rybniczanie wyszli na 4:2, ale Zagar szybko minął Patryka Wojdyło, a na ostatnim łuku upadł Klindt, co sprawiło, że Abramczyk Polonia ostatecznie zwyciężyła z tak dużą przewagą.

W zespole „Rekinów” należy wyróżnić przede wszystkim Nicolaia Klindta, który oprócz błędu z 15. wyścigu jeździł bardzo dobrze. Niezłe zawody zanotował również Patryk Wojdyło, a Zengota i Lyager pojechali przyzwoicie, ale akurat po nich oczekiwano trochę lepszego wyniku. Należy jednak wspomnieć także o udanym występie Kacpra Tkocza, który po raz pierwszy w karierze przywiózł punkty na zawodniku drużyny przeciwnej. Jechał bardzo szybko i podejmował walkę z rywalami, a w 12. biegu zanotował defekt i całe okrążenie przebiegł z motocyklem, by zdobyć punkt, czym bardzo zaimponował rybnickim kibicom.

W zespole Polonii sporo do wyniku dołożyli juniorzy, ale największą robotę i tak zrobił Bjerre, któremu do kompletu zabrakło jednego oczka. Pozytywnie można ocenić również postawę Miedzieńskiego i Zagara, który mimo słabego początku może zaliczyć spotkanie do udanych.

Dzięki porażce Falubazu w Gdańsku zespół z Bydgoszczy umocnił się na pozycji lidera eWinner 1. Ligi i ma już 3 punkty przewagi nad „Myszami”. Sytuacja ROW-u jest jednak coraz bardziej skomplikowana, bo Rybniczanie przegrali już 7. mecz w tym sezonie i nadal są na ostatnim miejscu w lidze, a każde spotkanie będzie teraz dla nich kluczowe.

Warto wspomnieć o sytuacji z biegu juniorskiego, gdy Paweł Trześniewski upadł, a w leżącego kolegę wjechał Kacper Tkocz, który dość szybko wstał i o własnych siłach wrócił do parku maszyn. Ten pierwszy jednak dostał się tam karetce i lekarz pozwolił mu kontynuować zawody, ale na to nie zgodził się sztab ROW-u i rybnicki junior już do końca był zastępowany przez kolegów z drużyny. Na razie nie wiadomo, czy uraz jest poważny, ale Trześniewski odczuwał spory ból w kolanie. Zawodnik nie był w stanie iść o własnych siłach, a po meczu w opuszczeniu biura klubu musiały mu pomóc dwie osoby. Wyraźnie było widać, że mocno kuleje, a prawa noga była również lekko zakrwawiona.

ROW Rybnik: 41
9. Andreas Lyager (1*,2*,0,1*,1*) 5+4
10. Nicolai Klindt (3,3,3,2,2,U) 13
11. Patryk Wojdyło (2,3,0,3,1) 9
12. Krystian Pieszczek (0,2,1,-) 3
13. Grzegorz Zengota (2,1,2,1*,2) 8+1
14. Kacper Tkocz (1,-,1*,1) 3+1
15. Paweł Trześniewski (w,-,-) 0
16. Lech Chlebowski (0,0) 0

Abramczyk Polonia Bydgoszcz: 49
1. Kenneth Bjerre (3,3,1*,3,3) 13+1
2. Daniel Jeleniewski (1,2*,2,W,0) 5+1
3. Matej Zagar (0,1*,3,3,2*) 9+2
4. Oleg Michaiłow (2,D,0,-) 2
5. Adrian Miedziński (3,1,2*,0,3) 9+1
6. Wiktor Przyjemski (3,1*,3,0) 7+1
7. Przemysław Konieczny (2*,0,2) 4+1
8. Bartłomiej Głogowski – ns

fot. Sonia Kaps

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *