- Niedzielny hit 13. kolejki PGE Ekstraligi z dobrze zapowiadającego spotkania zamienił się w jednostronny spektakl. Platinum Motor Lublin pewnie pokonał TAURON Włókniarza Częstochowę i odcisnął swoje piętno na drugim miejscu w tabeli rundy zasadniczej. Przyjrzeliśmy się temu, jak w omawianym pojedynku spisali się poszczególni zawodnicy.
- PLATINUM MOTOR LUBLIN
- TAURON WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA
Równy występ Motoru, a w Częstochowie przed play-offami krucho. Oceny pomeczowe
Niedzielny hit 13. kolejki PGE Ekstraligi z dobrze zapowiadającego spotkania zamienił się w jednostronny spektakl. Platinum Motor Lublin pewnie pokonał TAURON Włókniarza Częstochowę i odcisnął swoje piętno na drugim miejscu w tabeli rundy zasadniczej. Przyjrzeliśmy się temu, jak w omawianym pojedynku spisali się poszczególni zawodnicy.
Szymon Woźniak krytyczny wobec swojego występu w Grudziądzu – “Słabo to wyglądało”
Skala ocen: 1-6
PLATINUM MOTOR LUBLIN
Jarosław Hampel: 2
Niestety był to kolejny mecz, w którym popularny “Mały” się męczył. Nie wychodziły mu starty, które były kluczowe tamtego dnia. Na jego korzyść zagrało to, że tylko raz przyjechał na ostatniej pozycji.
Dominik Kubera: 5
W pierwszej fazie spotkania Dominik był niepokonany. W przeciwieństwie do swojego parowego kolegi wygrywał starty, a potem dzielnie bronił się przed atakami często szybszych liderów Włókniarza. Ostatnie dwa biegi miał trochę słabsze, ale nie miało to wpływu na końcowy wynik spotkania.
Jack Holder: 5
Jack niczym się nie wyróżniał wśród drużynowych partnerów, ale w przypadku tego spotkania to nie był żaden wstyd. To, co miał wygrywać, wygrywał.
Fredrik Lindgren: 5
Zaprezentował się podobnie, jak Jack Holder. Nic wyjątkowego Fredrik Lindgren nie zaprezentował, ale pojechał bardzo dobre zawody.
Bartosz Zmarzlik: 5
Mistrz świata nawet po przegranych startach potrafił zrobić coś z niczego. Zapadł nam w pamięci wyścig 8. Wtedy rozpoczął bieg od wożenia tyłów, ale zrehabilitował się wyrywając dwa punkty na ostatnich metrach Kacprowi Worynie.
Mateusz Cierniak: 6
Był niepokonany, a wygrywał w teorii trudne wyścigi. Szkoda, że pojawił się na torze tylko trzy razy, bo na pewno jeszcze coś ciekawego junior Motoru by pokazał.
Kacper Grzelak: 1
Niespodziewanie w wyścigu juniorskim przyjechał ostatni tak, jak w swojej drugiej gonitwie. Później został zastąpiony Bartoszem Bańborem. Widzieliśmy w tym sezonie o wiele lepsze występy wychowanka Ostrovii.
Bartosz Bańbor: 1
Pojechał tylko raz, przyjechał daleko z tyłu. Junior Motoru na pewno niejedno jeszcze nam pokaże w PGE Ekstralidze!
TAURON WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA
Mikkel Michelsen: 5
Zero z pierwszej serii lekko przyćmiewa występ byłego kapitana Motoru Lublin, ale w całej reszcie był jedynym mocnym punktem Lwów. Jego występ jest dobrym prognostykiem na przyszłość po ostatnich nieudanych meczach.
Jakub Miśkowiak: 2+
“Misiek” nie był tego dnia najsłabszym zawodnikiem Włókniarza, ale do perfekcji wiele mu zabrakło. Wydawało się, że jego tendencja to dobrych startów pomoże, ale w roku 2023 tę umiejętność chyba zatracił. Dobrze wspominamy jego prawie wygrany pojedynek z Dominikiem Kuberą.
Kacper Woryna: 2
Został oceniony niżej od Miśkowiaka mimo wyższej zdobyczy punktowej z prostego powodu – od Kacpra w Częstochowie wymaga się o wiele więcej. W swoim stylu próbował czarować na dystansie, ale w niedzielnym spotkaniu niewiele można było zrobić po słabym początku.
Maksym Drabik: 1+
Wykres formy Maksyma w porównaniu do poprzedniego sezonu wygląda bardzo podobnie. W Częstochowie bardzo liczyli na to, że Maksym na starych śmieciach pokaże się z dobrej strony. Niestety trochę się rozczarowali. Jednakże Drabik zaimponował świetną akcją w swoim drugim biegu – wjechał między Fredrika Lindgrena i Jacka Holdera.
Leon Madsen: 3
Najsłabszy mecz Duńczyka od 4. kolejki. Miał problemy podobne do większości Włókniarzy – ze startami. Chociaż w dalszych częściach wyścigów tańczył na torze jak szalony. Punktów jednak zabrakło, a w Częstochowie głowią się, co było przyczyną słabszego meczu kapitana.
Franciszek Karczewski: 3
Zrobił to, co miał zrobić. Pokonał drugiego juniora przeciwnej formacji, a takie były wobec niego oczekiwania.
Kacper Halkiewicz: 3+
Dwa razy przywiózł za sobą juniora gospodarzy, czyli dobrze wykonał postawione przed nim zadanie.
Bartosz Śmigielski: brak oceny
Bartosz Śmigielski jedynie mógł popatrzeć na mecz z parku maszyn.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Żużlowe Termopile i walka do ostatniego zawodnika, czyli Spartanie nie tylko z nazwy
- Nie wszyscy fetują zwycięstwo Motoru. Prezydent Leszna mocno o Motorze Lublin
- Młody zawodnik Apatora Toruń zadowolony ze zdobycia brązowego medalu “Dla naszej drużyny jest to duży sukces”
- Prezes Sparty nie rozumie Woffindena: Odnoszę wrażenie, jakby Tai na siłę chciał zrobić z siebie bohatera
- Prezes Motoru potwierdza: Nasze drogi się rozstają