Poważne osłabienie Cellfast Wilków Krosno. Bez lidera do końca rundy zasadniczej!
Poważne osłabienie Cellfast Wilków Krosno. W ostatnich meczach bez Vaclava Milika, a teraz odpocząć będzie musiał jeden z kolejnych liderów drużyny z Podkarpacia. Przerwę musi sobie zrobić Andrzej Lebiediew.
Cellfast Wilki w niedzielę wygrały z Aforti Startem Gniezno za trzy punkty w stsunku 48:42, a tuż po meczu Lebiediew świętował ten sukces z kibicami. Robiąc słynne „bączki” na motocyklu, przez co upadł i nie był w stanie sam wrócić do parku maszyn.
Andrzej opuścił właśnie siedzibę Cellfast Wilki Krosno i udał się do Poznania na zabieg scalenia mięśni lewego uda. Ten uraz to pokłosie wydarzeń z ostatnich dwóch tygodni, najpierw miał miejsce upadek podczas treningu w Daugavpils, a następnie kraksa z Patrykiem Wojdyło w meczu z KS ROW Rybnik.
Nasz kapitan po upadku na Łotwie zacisnął zęby i pomimo bólu ofiarnie walczył w trzech kolejnych meczach (z ROW, w Landshut i przeciwko Startowi Gniezno). Pogłębienie urazu po kolizji w meczu z ROW-em wymagało zabiegu chirurgicznego, który już przed kilkoma dniami został zaplanowany na dziś (11 lipca).
Tym samym niemożliwy jest występ Andrzeja do końca fazy zasadniczej
Dodajmy, że Andrzej Lebedev jest jednym z liderów drużyny z Krosna i niestety, ale drużyna będzie musiała radzić sobie bez zawodnika do końca rundy zasadniczej.
fot. Patrycja Sobiech
- Szczakiele 2022: Nominacje które wzbudziły kontrowersje?
- Liga duńska: 12 runda dla gospodarzy i sensacyjna porażka lidera [RELACJA]
- Motor Lublin broni złota w MMPPK!
- Nicki Pedersen chce zostać trenerem reprezentacji Danii na żużlu
- Mateusz Cierniak i Jakub Miśkowiak powinni wystartować w dzisiejszym finale MMPPK? – przepisy GKSŻ nie są jasne