Polonia Bydgoszcz dosypuje materiału na tor – przygotowania do sezonu w pełni

Polonia Bydgoszcz dosypuje materiału na tor – przygotowania do sezonu w pełni

Choć zima w pełni, w Abramczyk Polonii Bydgoszcz praca idzie na pełnych obrotach. W klubie teraz skupia się na przygotowaniach do kolejnego sezonu. Na stadionie przy ul. Sportowej trwają intensywne prace torowe związane z modernizacją nawierzchni i systemem odwodnienia.

– Aktualnie realizujemy kolejny etap remontu stadionu, tym razem budowę odwodnienia liniowego – informuje prezes Polonii, Jerzy Kanclerz na pomorska.pl – Prace są związane z dostosowaniem toru do wymagań regulaminowych. Na łukach musimy uzyskać sześcioprocentowy spad, a na prostych trzyprocentowy. Brakuje nam kilku centymetrów, dlatego dostarczono 320 ton zmielonego granitu i 60 ton glinki. Cały ten materiał trzeba wymieszać, ułożyć i ubić, zanim rozpoczniemy właściwe prace odwodnieniowe. Liczymy, że do końca roku tor będzie gotowy na zimę.

Modernizacja toru to kluczowy element przygotowań do przyszłego sezonu, ale nie jedyny. Klub dba również o kwestie licencyjne oraz planuje szczegółowy harmonogram treningów i zgrupowań.– Na przełomie stycznia i lutego drużyna uda się na zgrupowanie do Żnina – dodaje Kanclerz. – Tym razem jedziemy trochę wcześniej, aby skupić się na zimowym przygotowaniu fizycznym. Gdy warunki pogodowe pozwolą na treningi torowe, zawodnicy będą już gotowi do intensywnej pracy na miejscu.

Abramczyk Polonia planuje również rozegranie serii przedsezonowych sparingów. – Chcielibyśmy rozegrać dwa mecze kontrolne w Bydgoszczy i dwa na wyjeździe. Zależy nam na sparingach z drużynami z PGE Ekstraligi, ale na szczegóły jest jeszcze za wcześnie – mówi prezes klubu.

• Żużel. Doświadczony zawodnik wraca na Wyspy Brytyjskie. Pojedzie w klubie z Janowskim
• Plan naprawczy Stali Gorzów przekona komisję? Wiemy kiedy ostateczna decyzja!
• Mikołajkowy prezent dla kibiców Apatora Toruń! Gwiazda drużyny zostaje na dłużej
• Żużel. Były zawodnik Apatora o pracy w roli trenera „Przy młodzieży trzeba dodać cztery razy więcej wkładu”
• Żużel. Dlaczego Jasiński podpisał kontrakt warszawski? „Nie znalazłem żadnej korzystnej oferty”