Plany transferowe Wybrzeża Gdańsk. Będzie całkowicie nowy zespół?

Autor: Krzysztof Grzęda
Plany transferowe Wybrzeża Gdańsk. Będzie całkowicie nowy zespół?
Tegoroczna kampania w wykonaniu Wybrzeża Gdańsk przebiegła dość spokojnie. Choć początek jej jesienią zeszłego roku był dość burzliwy. Nagłe odejścia trzech zawodników, brak przyznania licencji w pierwszym terminie, ale ostatecznie drużyna znad morza sportowo się obroniła i weźmie udział w fazie play-off.
Rywalizacja w rundzie finałowej rozpocznie się w najbliższą niedzielę. Gdańszczanie osłabieni brakiem Nicolaia Klindta staną przed wręcz niemożliwym zadaniem pokonania zwycięzcy rundy zasadniczej, Enea Falubazu Zielona Góra. Bardzo prawdopodobne jest, że drużyna Eryka Jóźwiaka po tym dwumeczu zakończy swój udział w obecnym sezonie i z tego powodu klub zaczyna myśleć nad budową kadry na sezon 2024.
Jak informuje portal sport.trojmiasto.pl, część kibiców Wybrzeża doszukuje się możliwego powrotu Adriana Gały. Spowodowane jest to tym, że jest on bardzo często widziany na treningach na Stadionie im. Zbigniewa Podleckiego. Portal ten zapytał o kwestię Gały menadżera gdańszczan, Eryka Jóźwiaka
Adrian to nie jedyny zawodnik z zewnątrz, który pojawia się na naszych treningach. Obecność takich zawodników dobrze wpływa na naszych żużlowców, którzy mają okazję sprawdzić się na tle rywali. Natomiast jest jeszcze za wcześnie, by określić, kogo będziemy chcieli pozyskać na sezon 2024 i czy w tym gronie znajdzie się Adrian.
Adrian Gała bardzo dobrze pamięta poprzedni sezon, gdzie startował właśnie w Wybrzeżu. Wraz z Jakubem Jamrogiem tworzył duet polskich seniorów. Wychowanek Startu Gniezno przed rokiem prezentował się dość nieźle. Jadąc w dwunastu spotkaniach gdańskiej drużyny, zanotował średnią 1,712 pkt/bieg. W tym roku jego forma jest zdecydowanie gorsza, w barwach PSŻ-tu Poznań wykręcił średnią zaledwie na poziomie 1,154 pkt/bieg i przez wielu jest uznawany jako jeden z głównych winowajców spadku „Skorpionów” do 2. Ligi żużlowej.
Spora grupa kibiców jest negatywnie nastawiona do powrotu, Gały na ulicę Zawodników. Jest to spowodowane oczywiście bardzo słabą formą zawodnika w obecnym sezonie oraz jego odejściem przed właśnie tym sezonem. Gała dał słowo, że zostanie w Gdańsku, a ostatecznie postanowił podpisać kontrakt w zespole ze stolicy Wielkopolski.
Celem Wybrzeża jest tak jak wszędzie, zatrzymanie swoich liderów. Oczywiście mowa o Nicolaiu Klindzie, Madsie Hansenie i Danielu Kaczmarku. Pozostanie Klindta, a w szczególności Kaczmarka wydaje się dość realne. Zdecydowanie trudniej będzie zatrzymać tego drugiego. W jego kontekście sporo mówi się o zainteresowaniu Włókniarza Częstochowa, który najprawdopodobniej będzie musiał zastąpić Jakuba Miśkowiaka. Jego sytuacje komentuje menadżer Wybrzeża.
Oczywiście Mads jest na naszej liście celów na przyszły sezon. Będziemy z nim prowadzić rozmowy i liczymy, że uda się nam go zatrzymać w Gdańsku. Z moich informacji wynika, że nie podpisał z Włókniarzem żadnego prekontraktu i nie jest przesądzone, że tam trafi. Nie zwracamy uwagi na medialne plotki – mówi na sport.trojmiasto.pl
Natomiast, co z pozostałymi zawodnikami Wybrzeża? Pewne jest odejście Keynana Rew, który powróci do macierzystej Fogo Unii Leszno. Podobnie wygląda sytuacja Norberta Kościucha, którego od dłuższego czasu nie widujemy nawet w roli „kevlaru”.
Według tego portalu zmianie ma ulec również formacja juniorska Wybrzeża. Liderem niej ma być Miłosz Wysocki, a jego doparowym, będzie jeden z wychowanków gdańskiego klubu, w osobach Eryka Kamińskiego i Mateusza Łopuskiego, a z klubem ma się pożegnać Seweryn Orgacki, który w Gdańsku przebywa na wypożyczeniu. Niewiadomy jest los Michaela Jepsena Jensena, Duńczyk chce kontynuować swoją karierę nad morzem, ale jego nazwiska ma nie być w notesie Eryka Jóźwiaka, choć on sam nie wyklucza żadnej możliwości
Będziemy rozmawiać z każdym z naszych zawodników. Nie można wykluczyć żadnego wariantu – kończy Jóźwiak na sport.trojmiasto.pl
- GKM Grudziądz odprawia ROW Rybnik! Fricke i Jensen show przy Hallera
- Motor Lublin pokonuje Lwy. Włókniarz postawił się na terenie mistrza
- Mocna Polonia Bydgoszcz, waleczna Stal Rzeszów. Emocje do końca w Bydgoszczy
- Poważne obrażenia Taia Woffindena. Brytyjczyk pokazał zdjęcia
- Żużel. Rozłąka nie trwała długo. Oto nowa praca Krzysztofa Kasprzaka