Piotr Protasiewicz: Liczyłem, że wywieziemy więcej punktów
Celfast Wilki Krosno pokonały Stelmet Falubaz Zielona Góra 50:40 w pierwszym meczu finałowym eWinner 1. ligi. Po meczu specjalnie dla nas kilka słów do kamery powiedział, Piotr Protasiewicz. 47-latek przyznał, że nie jest zadowolony z wyniku.
Piotr Protasiewicz przed spotkaniem mówił o tym, że to gospodarze będą faworytem pierwszego spotkania. Jak się okazało, doświadczony zawodnik miał rację. Jak skomentował na gorąco pierwsze spotkanie o awans do PGE Ekstraligi?
”Dzisiaj warunki były po opadach takie, jakie były. Nie czułem się zbyt dobrze już na próbie toru. Po pierwszym biegu podjęliśmy decyzję o tym, aby szukać zawodników, którzy będą lepiej jechać w moje miejsce. Później poszły rezerwy taktyczne, szukaliśmy tych punktów. Ostatecznie jest -10. Nie jest to mało niestety, ale myślimy już o rewanżu. Nadal wierzymy w awans do Ekstraligi, ale po cichu liczyłem, że wywieziemy więcej punktów z Krosna”.
Rewanż w Zielonej Górze już w najbliższą niedzielę.
Maksym Drabik po raz pierwszy o ojcu: Skrajność absurdu by niemoralny człowiek moralizował innych
Wszystkie wypowiedzi po spotkaniu w Krośnie, TUTAJ
fot. Sonia Kaps
- Jacek Ziółkowski po fatalnym spotkaniu w Grudziądzu “Zabrakło punktów wszystkich zawodników poza Zmarzlikiem i Cierniakiem”
- Żużel. Czy dla Oskara Palucha należała się żółta kartka? Festiwal upadków w Lesznie
- Żużel. Relacje zarządu z kibicami w Gorzowie
- Chris Holder poirytowany polskimi juniorami i sędziowaniem
- Żużel. Kibice mogą odetchnąć z ulgą. Lider bez złamań