Żużel - Best Speedway Tv : Wiadomości Żużlowe

Przejdź do treści
Aktualności/PGE EKSTRALIGA

Niech mistrz udowodni swoją klasę. Trudny początek sezonu dla Motoru

mistrz

Autor: Jakub Bielak

Niech mistrz udowodni swoją klasę. Trudny początek sezonu dla Motoru

Aktualny mistrz Polski, Motor Lublin nie może mówić o łatwym terminarzu na początek sezonu 2023. W pierwszej kolejce najlepszy zespół minionego sezonu będzie gościć u siebie Spartę Wrocław, natomiast tydzień później uda się na wyjazd do Częstochowy. Już na samym początku sezonu sprawdzona zostanie więc siła nowego Motoru Lublin. 

PGE Ekstraliga nie odpuściła możliwości zamknięcia pierwszej serii spotkań wielkim hitem. Aktualny mistrz Polski mierzący się z głównym kandydatem do złota w następnym sezonie to recepta na wielkie emocje i zainteresowanie kibiców w całej Polsce. Motor Lublin został po mistrzowskim sezonie mocno przebudowany. Do zespołu dołączyli Bartosz Zmarzlik, Fredrik Lindgren i Jack Holder. Pożegnali się natomiast Mikkel Michelsen, Maksym Drabik oraz Wiktor Lampart. Ze złotej drużyny nie zostało wiele. Nie oznacza to bynajmniej utraty jakości. Już w pierwszym meczu nowego sezonu nadarzy się idealna wręcz okazja do przetestowania sił nowego zespołu Motoru. 

Z drugiej strony dowiemy się też, na ile będzie w przyszłym roku stać Betard Spartę Wrocław. Drużyna ze stolicy Dolnego Śląska skompletowała seniorski skład marzeń, dokładając do Taia Woffindena, Maćka Janowskiego, Dana Bewleya oraz powracającego Artioma Łaguty Piotra Pawlickiego. Bartłomiej Kowalski powinien być obok Mateusza Cierniaka najlepszym młodzieżowcem całej ligi, więc drużyna z Wrocławia prezentuje się imponująco. 

Oczywiście wynik spotkania pomiędzy Motorem a Spartą niczego nie będzie oznaczać w kontekście całego sezonu, zwłaszcza gdy do fazy play-off wchodzi sześć zespołów. Wygrany będzie mógł bardziej nabrać pewności siebie, aniżeli cieszyć się z dopisania dwóch oczek do ligowej tabeli. 

Victor Palovaara: “Jestem bardzo wdzięczny i z optymizmem wyglądam już w przyszłość”

W Lublinie może jednak na początku sezonu dojść do małego trzęsienia ziemi. W drugiej kolejce „Koziołki” pojadą bowiem do Częstochowy, a więc do kolejnego niezwykle mocnego rywala. W przypadku porażki w pierwszym spotkaniu i niepowodzeniu pod Jasną Górą, w drużynie Motoru mogłoby się wkraść odrobinę niepotrzebnych emocji. 

Reklamy

W obu spotkaniach z udziałem Lublinian dojdzie do ciekawych pojedynków personalnych. W starciu ze Spartą Wrocław naprzeciw siebie staną Mateusz Cierniak oraz Bartłomiej Kowalski, a więc na papierze najlepsi młodzieżowcy PGE Ekstraligi w sezonie 2023. To ich bezpośrednie pojedynki, a także punkty urwane seniorom drużyny przeciwnej mogą zadecydować o końcowym wyniku. Z kolei w starciu z częstochowskim Włókniarzem dojdzie do rywalizacji trzech zawodników, którzy jeszcze kilka miesięcy wcześniej reprezentowali barwy aktualnego przeciwnika. Po stronie Motoru będzie to Fredrik Lindgren, który pod Jasną Górą spędził pięć ostatnich lat. W szeregach „Lwów” zarówno Mikkel Michelsen, jak i Maksym Drabik jeszcze do niedawna zdobywali punkty dla drużyny z Lubelszczyzny. 

Terminarz nie jest dla mistrzów Polski łaskawy. Z drugiej strony złoty medalista z poprzedniego sezonu nie powinien obawiać się nikogo. Koniec końców to tylko dwa spotkania z czternastu rundy zasadniczej. A to, co najważniejsze dla Motoru, będzie miało miejsce w fazie play-off. 

Fot. Motor Lublin

MAGAZYN ŻUŻLOWY ONLINE – BEST SPEEDWAY TV

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasi partnerzy

×