„Na układy nie ma rady”. Oskar Polis idzie na wojnę z Orłem
Autor: Jakub Bielak
„Na układy nie ma rady”. Oskar Polis idzie na wojnę z Orłem
Nieciekawie dzieje się w H. Skrzydlewska Orle Łódź. Drużyna nie wygrywa spotkań, a w dodatku atmosfera wokół wyboru składu robi się naprawdę napięta. Po najnowszymi wpisie Oskara Polisa w mediach społecznościowych można wnioskować, że zawodnik zupełnie nie wpasował się w nowe środowisko.
Polis przeniósł się do łódzkiego Orła przed sezonem 2024. Poprzednie kilka lat spędził w Kolejarzu Opole i to z tym klubem chciał awansować stopień wyżej. Gdy to się jednak nie udało po raz wtóry, zdecydował się na zmianę otoczenia. Możemy się domyślać, że żużlowiec już żałuje swojej decyzji.
W kadrze Orła jest trzech polskich seniorów. Oprócz wychowanka Włókniarza są nimi Daniel Kaczmarek i Tomasz Gapiński. Wszyscy trzej walczą o skład, jednak wydaje się, że obecnie na przegranej pozycji jest właśnie Polis. Pojechał on tylko w trzech meczach i choć nie prezentował się gorzej od Kaczmarka czy Gapińskiego, został odsunięty od składu na mecz w Ostrowie, który został przerwany z powodu opadów deszczu.
W mediach społecznościowych pochwalny post dla wychowanka częstochowskiego Włókniarza zamieścił pracujący obecnie w Rospiggarnie Hallstavik Piotr Żyto, pisząc:
Czołowi zawodnicy Rospiggarny we wczorajszym wygranym ligowym meczu z Dackarną. Wiktor Przyjemski 9+1 i Oscar Polis 10+1. Wydaje mi się że wynik Oskara w Ellitserien jest bardziej wartościowy niż drugie miejsce Daniela Kaczmarka w turnieju o puchar burmistrza w Niemczech.
W komentarzu odpowiedział mu sam Oskar Polis. „Dzięki jeszcze raz trener. Ps. Na układy nie ma rady”. Zawodnik wysłał więc jasny sygnał, że w jego opinii to nie względy sportowe decydują o tym, kto ma miejsce w składzie łódzkiego Orła. Możemy na razie tylko domyślać się, że władzom klubu oraz sztabowi szkoleniowemu nie spodoba się ta wypowiedź w mediach społecznościowych.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Koniec sagi z Jakubem Miśkowiakiem! Prezentacja zawodnika w nowym zespole już w piątek
- Łezka w oku i gorzkie słowa o hejcie kibiców – szczery wywiad trenera GKM Grudziądz
- Żużel. Menadżer PSŻ-u celuje w awans do fazy play-off
- Żużel. Rusiecki odpowiada na sytuacje w Apatorze Toruń! „Niezłe stawki płacą”
- Żużel. „On chciał jechać, a złamał kość piszczelową!” Zawodnik Falubazu jak terminator