Przejdź do treści
Aktualności/PGE EKSTRALIGA

Twierdza nad Bystrzycą nie zdobyta! Motor Lublin – Moje Bermudy Stal Gorzów 46:43.

Motor Lublin

Autor: Dominika Polesińska

Twierdza nad Bystrzycą nie zdobyta! Motor Lublin – Moje Bermudy Stal Gorzów 46:43.

Drużyna Motoru Lublin w sezonie 2021 jeszcze nikomu nie pozwoliła odnieść zwycięstwa na swoim domowym torze przy Al. Zygmuntowskich 5. Mocna drużyna Stali Gorzów nie była wyjątkiem. Do samego końca spotkania ciężko było wskazać faworyta i dopiero ostatni bieg wszystko rozstrzygnął.


Drobne wpadki i pech nie przeszkodziły rozpędzonemu Motorowi pokonać wicemistrzów Polski. W drużynie gospodarzy ciężko wskazać lidera niedzielnego spotkania, ponieważ każdy z zawodników wywalczył w świetnym stylu cenne „oczka”. Należy pochwalić juniora Motoru – Mateusza Cierniaka, który zaprezentował dziś na torze bardzo dobra walkę. Niestety, na skutek jednej z nich, w biegu 6. został wykluczony, decyzją sędziego, powodując upadek Szymona Woźniaka.

Łącznie zdobył 3 punkty z dwoma bonusami. Wiktor Lampart również może pochwalić się świetnym wynikiem. Wiele kontrowersji i oburzeń wzbudziła decyzja sędziego o powtórce biegu 11 ze względu na nierówny start oraz ostrzeżenie dla zawodnika. Ostatecznie zdobył 7 punktów z bonusem. Bieg 13 był dla Mikkela Michelsena pechowy. Sędzia zauważył, że Duńczyk wyjechał na drugim łuku dwoma kołami za linię. Skutkiem było wykluczenie i utrata punktu.

W przypadku kapitana Motoru Lublin – Grigorij Łaguta przez większość spotkania bardzo się męczył, co było widoczne gołym okiem. Nie zawiódł jednak w najważniejszym momencie i odpalił w biegu 15, pokonując Mistrza Świata i zapewniając swojej drużynie zwycięstwo. Do dorobku drużyny Dominik Kubera dorzucił 9 punktów z bonusem, Jarosław Hampel – 8 punktów z bonusem a Krzysztof Buczkowski – 4 punkty z bonusem.

Reklamy


Niesamowite widowisko w wykonaniu Bartosza Zmarzlika. Mistrz Świata zdobył 16 punktów. Szybkość i łatwość z jaką pokonywał przeciwników na torze była imponująca. Kolejny najlepszy wynik po stronie przyjezdnych osiągnął Martin Vaculik. Łącznie nazbierał 10 punktów z bonusem. Do pewnego czasu wydawało się, że powyższa dwójka to jedyne pewne punkty Stali podczas meczu z Motorem, jednak chwile później punktować zaczęli Anders Thomsen (8 punktów) i Szymon Woźniak (7 punktów z 2 bonusami). Wiktor Jasiński do dorobku swojej drużyny dołożył 2 „oczka”. Rafał Karczmarz i Kamil Pytlewski nie zdobyli żadnego punktu podczas dzisiejszego starcia.


Motor co prawda nie zdobył bonusu, jednak do swojego dorobku dopisał kolejne dwa punkty. Gorzów natomiast wyjeżdża z Lublina z jednym punktem. Podczas 10. kolejki PGE Ekstraligi lublinian czeka mecz wyjazdowy we Wrocławiu, natomiast Stal zmierzy się na własnym torze z GKM-em Grudziądz.

fot. Emilia Hamerska – Lengas

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasi partnerzy