Mocny transparent kibiców! Stal Gorzów w napiętej atmosferze
Autor: Jakub Bielak
Mocny transparent kibiców! Stal Gorzów w napiętej atmosferze
„Stal to my, a nie Waldek i jego psy” – tak brzmiał transparent wywieszony przez kibiców Stali Gorzów podczas meczu o brązowy medal z KS Apatorem Toruń. Sytuacja w Gorzowie jest naprawdę bardzo napięta.
Od razu po przegraniu dwumeczu półfinałowego z Betard Spartą Wrocław z ebut.pl Stali Gorzów zwolniony został wieloletni trener, Stanisław Chomski. Decyzja ta zszokowała całe żużlowe środowisko, a wielu kibiców po prostu nie potrafi pojąć, czemu nie poczekano z tym chociaż do końca sezonu. Trener został w oczach wielu potraktowany po prostu bardzo źle, zupełnie niezasłużenie.
Coraz więcej w przestrzeni medialnej mówi się do tego o wymianie Szymona Woźniaka na Andrzeja Lebiediewa przed sezonem 2025. Oliwy do ognia dolał sam zawodnik podczas turnieju Speedway Grand Prix w Toruniu. Przed kamerami Eurosportu Woźniak powiedział bowiem, że on ze strony prezesa Sadowskiego nie usłyszał żadnych takich decyzji dotyczących jego osoby.
Atmosfera wokół klubu jest coraz bardziej napięta, mimo że drużyna nadal przecież walczy o brązowy medal w PGE Ekstralidze. Kibice dali wyraz swoim emocjom podczas niedzielnego spotkania. Na jednym z sektorów wywieszony został transparent z jasnym przekazem: „Stal to my, a nie Waldek i jego psy„. Prezes na pewno nie jest zadowolony z takiego obrotu spraw, ale jest trochę sam sobie winien. Ostatnie dni w Gorzowie są po prostu zbyt gorące i nerwowe.
- Gala PGE Ekstraligi za nami! Do kogo powędrowały Szczakiele?
- Landshut Devils na dłużej z Włochem w składzie! Zawodnik zyskał zaufanie klubu
- Znamy pełną listę uczestników Turnieju o Łańcuch Herbowy! Na starcie wiele ciekawych nazwisk
- Stal Rzeszów wzmacnia sztab szkoleniowy! Nowy trener pomoże młodym zawodnikom
- Żużel. Spowodował tragedię, a teraz ma wrócić do ścigania?