Mecz Narodów w nowej formule
Mecz Narodów powoli staje się tradycją w Łódzkim kalendarzu żużlowym i dzięki zaangażowaniu rodzinny Skrzydlewskich są plany, aby w kolejnych latach turniej ten stawał się jeszcze ciekawszy dla kibiców Orła. O planach związanych z tym turniejem opowiedział nam Honorowy Prezes Orła Łódź Witold Skrzydlewski.
– Według mnie z roku na rok cieszy się coraz większym powodzeniem, już można powiedzieć, że na stałe wpisała się do kalendarzu rozgrywek, w tym roku będzie „novum”, ponieważ zrobiliśmy sondę czy kibice chcą turniej na początku, czy na końcu sezonu i olbrzymia większość zadecydowała, że na początku sezonu i tak też będzie w tym roku – powiedział nam Witold Skrzydlewski.
Zwykle Mecz Narodów był to turniej kończący i zwieńczający sezon na „Moto Arenie”, jednak jak zapowiada prezes, ma się to zmienić. W przyszłym tygodniu ma zostać ogłoszona dokładna data turnieju. Zmiana ta jest najpewniej podyktowana tym, że na początku sezonu zawodnicy szukają jazdy i łatwiej będzie przekonać większe nazwiska do startu w zawodach niż jak, to wyglądało w zeszłym roku, kiedy impreza ta odbywała się 17 września a największymi gwiazdami byli miejscowi zawodnicy Orła, czyli Brady Kurtz, Niels Kristian Iversen oraz Tomasz Gapiński i Janusz Kołodziej.
Jak zapowiada prezes, niektóre rzeczy pozostaną jednak bez zmian, jak chociażby ceny biletów na to wydarzenie, które wciąż będą kosztowały symboliczną „złotówkę”, tylko po to aby zachować kontrolę przy wpuszczaniu kibiców na daną trybunę czy sektor.
Fot. Orzeł Łódź
BEST SPEEDWAY TV NA YouTube – CIEKAWOSTKI, NEWSY I WIELE WIĘCEJ
- Daniel King zwycięża na wyspach
- Żużlowa niedziela. Gwiazdy w Kryterium Asów, sparing Włókniarza i memoriał w Lesznie
- Janowski – Staram się bezpiecznie startować i spokojnie wejść w sezon. Nie czas, abym jeszcze wygrywał
- Anders Thomsen o obozie, skoku na skoczni i formie na sezon 2023
- Ku pamięci legendy. Zapowiedź Memoriału Alfreda Smoczyka