Lider GKM Grudziądz szokuje! „Najlepsze jednostki mam odłożone na sezon”

Autor: Piotr Ziomek
Lider GKM Grudziądz szokuje! „Najlepsze jednostki mam odłożone na sezon”
Bayersystem GKM Grudziądz ma bardzo ambitne plany. Klub dał radę przełamać klątwę siódmego miejsca, dzięki czemu awansował do fazy play-off. Tam byli blisko sensacji, jaką z pewnością byłby awans do półfinału. Ostatecznie zabrakło jednego małego punktu, a ich kosztem do półfinałów awansował KS Toruń. Teraz o awans do strefy medalowej będzie trudniej, ponieważ awansują do niej zaledwie cztery zespoły, reszta będzie walczyć o utrzymanie.
ROW Rybnik chce namieszać w PGE Ekstralidze „Wchodzi Rybnik i robi potężny burdel”
Stal Gorzów przygotowała się do nowego sezonu. Małych zmian nie uniknęła również nawierzchnia
To właśnie tego wszyscy w Grudziądzu chcieliby uniknąć. Fakt, ciężko równać się do poziomu Orlen Oil Motoru Lublin, czy też Betard Sparty Wrocław. Mimo wszystko wydaje się, że czwarte miejsce jest w zasięgu ekipy Roberta Kościechy. Walka będzie jednak zacięta, ponieważ na awans do górnej czwórki, zęby ostrzą sobie dwie drużyny z województwa lubuskiego – Stelmet Falubaz Zielona Góra, oraz Gezet Stal Gorzów.
Sporym atutem grudziądzan, jest z pewnością ich trener, Robert Kościecha. Popularny „Kostek” bardzo dobrze odnalazł się w nowej roli, chociaż wielu ekspertów radziło mu, żeby pozostał tylko przy szkoleniu młodzieży. Dużym atutem Roberta jest nić porozumienia, którą bez problemu jest w stanie zawiązać z praktycznie każdym żużlowcem na świecie. Jak więc przed sezonem widzi on szansę swojej drużyny? Czy będą w stanie zagrozić faworytom?
„Jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu, mieliśmy sporo treningów, sparingów, więc myślę, że ten początek sezonu i cały sezon będzie dobry. Co życie przyniesie, to zobaczymy, będziemy się starać, żeby zająć jak najwyższe miejsce i do każdego meczu indywidualnie się przygotowywać. Nie wybiegam daleko w przód, skupiam się zawsze na każdym meczu, który będzie przychodził i to jest dla mnie najważniejsze.” Powiedział Kościecha na konferencji prasowej przed meczem z Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa.
Jeszcze rok temu wydawało się, że absolutnym liderem Bayersystem GKM-u Grudziądz będzie Max Fricke. Australijczyk miał być kapitanem, wokół którego będzie budować się ciekawy projekt. Jak grom z jasnego nieba spadł jednak Michael Jepsen Jensen, który błyskawicznie zaskarbił sobie serca kibiców. Duńczyk na starcie sezonu udowodnił, że może być tak samo skuteczny, jak w poprzedniej kampanii. Co więc myśli on przed nadchodzącym sezonem?
„Przede wszystkim muszę powiedzieć, że mam duże zaufanie do sprzętu, który posiadam i duże zaufanie również do siebie. Te najlepsze jednostki mam odłożone na sezon, a sezon dla mnie zaczyna się dopiero w piątek. Także póki co trenowałem, czuję się dobrze, czuję się mocny. Natomiast dla mnie to, co najważniejsze to właśnie liga, a to zaczyna się w piątek.” Powiedział żużlowiec podczas konferencji prasowej.
Bayersystem GKM Grudziądz rozpocznie sezon 2025 już w najbliższy piątek. Czeka ich jednak trudne zadanie, ponieważ wybiorą się na wyjazd do Częstochowy, żeby zmierzyć się z tamtejszym Krono-Plast Włókniarzem. Ekipa Kościechy nie jest jednak bez szans, a słabsza forma „Lwów” może budzić nadzieję na to, że zespół sprawi niespodziankę i odniesie wyjazdowe zwycięstwo.



- Tai Woffinden wyszedł ze szpitala! Kapitalne wieści z Rzeszowa
- Żużel na żywo. Czas na start rywalizacji na Startym Kontynencie! Gdzie oglądać półfinał IME U19?
- Żużel. Antoni Kawczyński o wsparciu Lamberta „Zdziwiłem się, że jestem przed Robertem”
- Żużel. Znana długość przerwy lidera Unii Leszno! Australijczyk przeszedł operację
- Liga angielska. Witches uciekają Lwom w końcówce! Ipswich wywozi wygraną z gorącego terenu