Lejonen Gislaved – Dackarna Malilla 40:50. Świetny występ Krzysztofa Kasprzaka i groźny upadek Macieja Janowskiego

W trzeciej kolejce szwedzkiej Bauhaus Ligan na OnePartnerGroup Arenie naprzeciw siebie stanęły ekipy Lejonen Gislaved oraz Dackarny Malilla. Z trwającego trzy godziny starcia zwycięsko wyszli goście, którzy dzięki świetnej postawie Jasona Doyla i Luke’a Beckera wygrali 40:50. Australijsko – amerykańska para przywiozła bowiem ponad połowę punktów drużyny.

W barwach gospodarz świetny występ zaliczył Krzysztof Kasprzak przywożąc szesnaście oczek i bonus. Drugi z Polaków Jarosław Hampel zdobył ich osiem z bonusem. Spotkanie pechowo zakończyło się dla Macieja Janowskiego. W dwunastym biegu jadący za Polakiem Olivier Berntzon bezpardonowo, go skosił. Sytuacja wyglądała bardzo poważnie. Szwed szybko się podniósł i pobiegł z przeprosinami w stronę „Magica”, który przez chwilę leżał na torze po uderzeniu w bandę. Janowski po chwili wstał i obolały udał się do parku maszyn, w ten sposób kończąc swój występ. Komentujący mecz Piotr Olkowicz, powołując się na informacje od Rafała Haja przekazał, że Maciej Janowski ma mocno spuchnięty nadgarstek.

Lejonen Gislaved: 40
1. Jakub Miśkowiak –0
2. Mathias Thoernblom – 5 (0,w,-,2,3)
3. Oliver Berntzon – 6+1 (w,1*,1,2,w,2)
4. Krzysztof Kasprzak – 16+1 (3,2,2,3,1*,2,3)
5. Jarosław Hampel – 8+1 (1,1*,3,1,2,d)
6. Linus Ekloef – 3+1 (2,0,0,1*,-,0)
7. Casper Henriksson – 2+1 (0,2*)

Dackarna Malilla: 50
1. Maciej Janowski – 5+1 (3,0,2*,-)
2. Luke Becker – 12+2 (2*,3,3,3,1*)
3. Jacob Thorssell – 8+1 (1*,2,2,w,3)
4. Frederik Jakobsen – 7+1 (2,1*,0,3,1)
5. Jason Doyle – 14 (3,3,3,3,2)
6. Maksymilian Bogdanowicz – 3 (0,1,0,1,1,0)
7. Avon Van Dyck – 1 (1)

Bieg po biegu:
1. Janowski, Becker, Hampel, Thoernblom 1:5 (1:5)
2. Kasprzak, Jakobsen, Thorssell, Berntzon (w) 3:3 (4:8)
3. Doyle, Ekloef, Hampel, Bogdanowicz 3:3 (7:11)
4. Becker, Kasprzak, Berntzon, Janowski 3:3 (10:14)
5. Hampel, Thorssell, Jakobsen, Ekloef 3:3 (13:17)
6. Doyle, Kasprzak, Bogdanowicz, Thoernblom (w) 2:4 (15:21)
7. Becker, Janowski, Hampel, Ekloef 1:5 (16:26)
8. Kasprzak, Thorssell, Berntzon, Jakobsen 4:2 (20:28)
9. Doyle, Berntzon, Kasprzak, Bogdanowicz 3:3 (23:31)
10. Becker, Kasprzak, Ekloef, Thorssell (w) 3:3 (26:34)
11. Doyle, Hampel, Bogdanowicz, Henriksson 2:4 (28:38)
12. Jakobsen, Thoernblom, Bogdanowicz, Berntzon (w) 2:4 (30:42)
13. Thoernblom, Henriksson, Van Dyck, Bogdanowicz 5:1 (35:43)
14. Thorssell, Berntzon, Jakobsen, Ekloef 2:4 (37:47)
15. Kasprzak, Doyle, Becker, Hampel (d) 3:3 (40:50)

fot. Erik Kruse

• Reprezentacja Polski najlepsza w Krsko. Świetny występ Pawełczaka
• Tobiasz Musielak odejdzie z Ostrowa! Będzie powrót do byłej drużyny
• Tai Woffinden nie wystartuje w sezonie 2025? Pawlicki może zostać w Zielonej Górze
• Żużel. Bardzo ładne zachowanie młodego Duńczyka podczas SGP2!
• Bartosz Zmarzlik o krok od tytułu mistrza świata! „Jaka presja? Nie myślę 'muszę’, tylko 'mogę’.”