Przejdź do treści
Artykuły/Metalkas 2. Ekstraliga

Krzysztof Mrozek o juniorach i Rybkach Rybnik

Mrozek

Autor: Jakub Żak

Krzysztof Mrozek o juniorach i Rybkach Rybnik

W piątek odbyło się spotkanie kibiców z Prezesem ROW-u Rybnik. Sternik klubu poruszył kilka istotnych kwestii, o których już pisaliśmy. Oprócz tego padł temat rybnickich juniorów i problemu z Rybkami Rybnik.

Krzysztof Mrozek wypowiedział się na temat najmłodszych „Rekinów”, którzy zdali już licencję żużlowe. Trzech z wymienionych przez Prezesa zawodników w przyszłym roku kończy 17 lat, a jeden (Seweryn Grabarczyk) 16. Poza Pawłem Trześniewskim wszyscy licencję na 500cc zdali w roku 2021, a Paweł Trześniewski i Kacper Tkocz mają za sobą starty w eWinner 1. Lidze – „Teraz mamy w szkółce fajną młodą falę, to są Lech Chlebowski, Kacper Tkocz, Paweł Trześniewski, czy Seweryn Grabarczyk. To są zawodnicy, którzy na treningach często wygrywają z żużlowcami, którzy od trzech lat mają licencję. Widzieliście, jak wprowadzany był Kacper Tkocz, ja mu mówiłem: „Twój czas jeszcze przyjdzie, ty się masz uczyć”. Jak wytrwają w tym, to kiedyś to zapunktuje”.

Prezes pochwalił również za dotychczasową pracę trenera Antoniego Skupnia i wyraził nadzieję, że w przyszłości rybnicka młodzież będzie robiła bardzo dobre wyniki – „Jak teraz widzę, jaką fajną robotę robi Antek, to jestem na sto procent przekonany, że za 3-4 lata młodzieżowo będziemy naprawdę mocną siłą. W szkółce są jeszcze mega giganci, czuję, że ci młodzi, którzy są teraz w klubie, którzy zdali lub za niedługą zdają licencję, pojadą dobrze dla tego miasta”.

Istotną kwestią są również relacje ROW-u z miniżużlową drużyną z Rybnika (Rybki Rybnik). Wiadomo, że kluby mają podpisaną umowę, na podstawie której zawodnicy powinni bezpośrednio przechodzić z Rybek do seniorskiej drużyny. Mimo tego na początku roku Szymon Ludwiczak po zakończeniu przygody z miniżużlem przeszedł do Włókniarza Częstochowa, gdzie ostatnio trafił również Marcel Kowolik. W takim razie jak to jest z tym przechodzeniem miniżużlowców z Rybek do ROW-u? – „O ile dobrze pamiętam od 2016, jest podpisana umowa pomiędzy nami a Rybkami Rybnik, w której jest jasno napisane, że wszyscy zawodnicy z Rybek muszą obligatoryjnie przejść do ROW-u. W pewnym momencie zmienił się tam zarząd, jest nowy Prezes Pan Aleksander Szołtysek i dzień po jego wybraniu dostaliśmy pismo wypowiadające tę umowę, czyli jakby Rybki ją zerwały. Po jakimś czasie przyszedł Pan Prezes i przyniósł anulację tego pisma, czyli ta umowa dalej funkcjonuje i powinna być respektowana. Problem nie jest po mojej stronie, tylko po stronie Rybek. Tam trzeba wyegzekwować pewne przepisy i zapisy umów, Rybki nie są pod moją jurysdykcją i ja nie mam prawa się tam wtrącać” – powiedział sternik ROW-u Rybnik.

fot. Paweł Wilczyński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *