Deszcz rozkręcił widowisko. Kolejarz Opole liderem 2. Ligi, Stal Rzeszów kończy sezon z „twarzą” [RELACJA]
Autor: Sebastian Krauz
Deszcz rozkręcił widowisko. Kolejarz Opole liderem 2. Ligi, Stal Rzeszów kończy sezon z „twarzą” [RELACJA]
Mecz OK Bedmet Kolejarza Opole z TEXOM Stalą Rzeszów był ważny dla obu ekip. Kolejarz walczył o wygranie fazy zasadniczej w 2 Lidze Żużlowej, a Stal chciała zakończyć sezon z „twarzą”. Finalnie wynik 48:42 dla miejscowych, spełnił oba te marzenia.
Od pierwszego biegu mieliśmy w Opolu kapitalne ściganie. Zawodnicy tasowali się na torze, a o kolejności na mecie nie decydował wyłącznie start i pierwszy łuk. Początek spotkania pokazał również, że Stal nie przyjechała po najmniejszy wymiar kary i dzielnie postawiła się faworytowi.
Bardzo dużo emocji mieliśmy w biegu 2. Start wygrał Timi Salonen, który zamknął w krawężniku Krawczyka i wysforował się na prowadzenie. Na drugim wirażu gościa w barwach gospodarzy minął również Szymon Bańdur, który zdobył tym samym pierwsze punkty w swojej karierze w barwach Stali Rzeszów, a goście wyszli na prowadzenie (5:7). Gospodarze szybko jednak odpowiedzieli, bo już w gonitwie numer 3 kiedy to para Cyfer-Thorssell wygrała start i wyjechała na 5:1. Opolan gonił jeszcze Kevin Woelbert, ale bezskutecznie.
Mecz od początku toczył się w szybkim tempie, ponieważ nad stadionem gromadziło się dużo czarnych chmur. Po czwartym biegu mieliśmy więc bardzo krótką przerwę na kosmetykę, która ostatecznie okazała się jedyną w całych zawodach!
Kolejne kapitalne ściganie obserwowaliśmy w biegu numer 5. Start wygrali gospodarze, ale na prostej przeciwległej goście wyszli na 5:1, kiedy to Lampart i Krcmar zaatakowali Cyfera , ejden przy krawężniku a drugi po szerokiej. Cyfer jednak do końca gonił Lamparta i ostateczni minął go na początku czwartego okrążenia (15:15). Po szóstym biegu stało się to, czego od początku obawiali się wszyscy zebrani na stadionie. Nad stadionem w Opolu przetoczyła się ulewa, która potrwała kilka minut.
Zawody jednak ostatecznie były kontynuowane bez równania po opadach, co nie do końca podobało się gospodarzom. Karol Baran miał obawy co do stanu toru oraz bezpieczeństwa zawodników a włodarze klubu kilkukrotnie prosili o równanie. Po wszystkim możemy stwierdzić, że dobrze, że do takowego nie doszło, bowiem na stadionie obserwowaliśmy później kapitalne zawody (choć pierwsze dwa biegi po ulewie były dość nudne).
W biegu dziewiątym znów obserwowaliśmy dobry start gości (którzy po przerwie dominowali w tym aspekcie), ale Borke zbyt szeroko wyjechał na pierwszym łuku, co wykorzystał Baran i minął młodego Duńczyka. Opolanie gonili jeszcze ambitnie Miesiąca, ale ostatecznie nie udało im się go pokonać (29:25). Dziwny obrót miał bieg dwunasty.
Kapitalny start w wykonaniu Salonena, który wyszedł na prowadzenie, ale wyprzedził go na drugim łuku pierwszego okrążania Krawczyk. Na początku drugiego okrążenia upadł Bańdur, ale zdołał zejść z toru i bieg był kontynuowany. Po przejechaniu mety na pierwszym wirażu obróciło Krawczyka, którego wpadł Salonen, który nie zdążył zareagować. Obaj młodzieżowcy wymienili kilka ostrych zdań, ale ostatecznie nie było, między nimi wyjaśnili sobie zajście (38:34).
O wyniku meczu decydowały biegi nominowane. W czternastej gonitwie start wygrali zdecydowanie goście, ale Adrian Cyfer minął obu zawodników przyjezdnych na prostej przeciwległej. O trzecie miejsce powalczyli Salonen z Baranem i ostatecznie to Fin okazał się lepszy. W biegu 15 Lampart najlepiej ze startu, jednak Polis napędził się po zewnętrznej i wyprzedził go na wyjściu z pierwszego łuku. Na ostatnim okrążeniu Lamparta minął również Thorssell (48:42).
Ostatecznie po bardzo emocjonującym i pełnym walki meczu gospodarze zainkasowali 3 duże punkty do ligowej tabeli. Goście jednak również mogą być zadowoleni, ponieważ postawili się faworyzowanym gospodarzom.
OK Bedmet Kolejarz Opole: 48
9. Oskar Polis – 10+1 (3, 2*, 2, 0, 3)
10. Karol Baran – 5+2 (1*, 3, 1*, 0, 0)
11. Petr Chlupac – 1 (0, 0, -, 1)
12. Adrian Cyfer – 9 (3, 2, 1, t, 3)
13. Jacob Thorssell – 11+1 (2*, 2, 3, 3, 1)
14. Esben Hjerrild – 9 (2, 2, 1, 2, 2)
15. Jakub Krawczyk – 3 (0, 0, 3)
Texom Stal Rzeszów: 42
1. Paweł Miesiąc – 8+1 (1*, 1, 3, 1, 2)
2. Bastian Borke – 0 (0, -, 0, -, -)
3. Eduard Krcmar – 6+1 (2, 3, 0, 1*)
4. Dawid Lampart – 9 (3, 1, 2, 3, 0)
5. Kevin Woelbert – 9 (1, 1, 3, 2, 2)
6. Szymon Bańdur – 1 (1, 0, u, u)
7. Timi Salonen – 9+1 (3, 3, 0, 2, 1*)
fot. Jakub Żak
- Wiktor Lampart z nowym klubem w PGE Ekstralidze! To u nich będzie gwiazdą na u24
- Energa kończy współpracę z Wybrzeżem Gdańsk. Klub stracił pół miliona złotych z budżetu
- Prezes GKM odpiera zarzuty o konflikt interesów i fałszywe oświadczenie majątkowe
- Przepis o zawodniku U24 mankamentem PGE Ekstraligi? Nie ma wielu pozytywnych efektów
- Żużel. Stanisław Chomski o Ekstralidze U24: „Trzeba stworzyć jakiś system rywalizacji”