Młodzieżowiec Sparty Wrocław ma jasne ambicje przed play-off „Jedziemy o złoto”

W piątek żużlowi kibice mogli oglądać emocjonujące starcie na Stadionie Olimpijskim. Tam Betard Sparta Wrocław podejmowała Drużynowych Mistrzów Polski Orlen Oil Motor Lublin. Po pełnym napięcia meczu wrocławianie zwyciężyli 49:41, stając się drugim zespołem, który pokonał „Koziołki”. Po meczu jasno cel drużyny przedstawił Jakub Krawczyk.

Młodzieżowiec Betard Sparty Wrocław w ostatnim czasie prezentował się lepiej, pokazując, że swój kryzys formy ma dawno za sobą. Po bardzo dobrym wyjazdowym meczu w Lesznie i solidnych wynikach ostatnio Gorzowie tym razem zanotował on nieco gorszy wynik, zdobywając trzy punkty z dwoma bonusami. Według niego samego nie był to zły mecz, ale sam liczył na więcej.

– Dzisiaj nie było najgorzej. Jechaliśmy z najlepszą drużyną w lidze. Dorzuciłem do tego wyniku 3 punkty z bonusem. Liczyłem na troszeczkę więcej nie będę ukrywał. Jestem już wymagający sam od siebie. Trochę mi się dzisiaj nie poukładało tak, jakbym chciał, ale najważniejsze mecze są przed nami, tam musimy być już gotowi i nieomylni – mówił po meczu Jakub Krawczyk.

Runda zasadnicza żużlowej Ekstraligi jest już za drużyną z Wrocławia. W tym czasie Jakub Krawczyk wykręcił średnią na poziomie 1,063, co jest wynikiem poniżej oczekiwań nawet dla samego juniora. Jak sam przyznaje, może on jeszcze znacznie poprawić swoją dyspozycję na najważniejsze mecze w fazie play-off. Ambicją Betard Sparty jest bowiem walka o złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski.

– Myślę, że da się wyciągnąć bardzo dużo jeszcze z tego, co jest. Tak naprawdę jadę mocno w kratkę i też myślę dosyć przeciętnie. Na pewno chciałbym solidniej punktować w meczach zarówno u siebie jak i na wyjeździe. Będziemy pracować, będziemy się starać. Jesteśmy usprzętowieni. Mamy parę silników, jeśli chodzi o to jesteśmy gotowi, tylko to dograć dopasować tak, jak trzeba i jedziemy o złoto – powiedział Krawczyk.

Teraz Betard Sparta Wrocław może przygotowywać się już do fazy play-off. Ich rywalem będzie ZOOleszcz GKM Grudziądz. Wiemy już, że pojadą oni pierwszy mecz przed własną publicznością. Wszystko przez to, że rewanże będą rozgrywane 1 września, a dzień wcześniej odbędzie się runda Speedway Grand Prix na Stadionie Olimpijskim.

Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ

• Klasyfikacja Speedway Grand Prix. Zmarzlik mistrzem, Lambert blisko srebra
• Bartosz Zmarzlik wzruszony jak nigdy po piątym tytule. „Tata już jedzie”
• Bartosz Zmarzlik mistrzem świata po raz piąty! Lambert najlepszy w Vojens [RELACJA]
• „Wiara była dzisiaj w nas” – Motor Lublin odrobił stratę do Apatora
• Emil Sajfutdinow z szokującym wyznaniem po meczu w Lublinie! „Chciałem zakończyć sezon”