Jaimon Lidsey wróci na tor już w lutym
Jaimon Lidsey powoli wraca do zdrowia po kontuzji, jakiej nabawił się podczas pierwszego turnieju w ramach Indywidualnych Mistrzostw Australii. Zawodnik Unii Leszno przechodzi obecnie rehabilitacje i jak poinformował jego polski klub, wróci na turniej Rob Woffinden Classic.
Do całej sytuacji doszło w biegu osiemnastym pierwszego turnieju IMA. W nim zawodnik Unii Leszno nieprzyjemnie upadł w nim na tor i wycofał się z zawodów, ze względu na ból nadgarstka. Jak się okazało po szczegółowych badaniach, zawodnik złamał nadgarstek i musiał sobie zrobić przerwę od żużla. Początkowo nie było wiadomo, jak długo potrwa przerwa Australijczyka, jednak wczoraj klub z Leszna poinformował, że Lidsey wróci na tory już w lutym i wystąpi turnieju Rob Woffinden Classic.
– Jaimon Lidsey, który obecnie leczy kontuzje nadgarstka i czeka na narodziny drugiego dziecka na początku lutego wraca do ścigania. Jaimon Lidsey obecnie przechodzi rehabilitację niedługo wsiądzie na motocykl i wznowi treningi. „Jaimo” będzie gotowy do startu w zawodach poświęconych pamięci Roba Woffindena, które odbędą się w sobotę 4 lutego na torze Pinjar Park w Perth – napisał klub na swojej stronie internetowej.
Fot. Jaimon Lidsey
BEST SPEEDWAY TV NA YouTube – CIEKAWOSTKI, NEWSY I WIELE WIĘCEJ
- Michał Finfa: „Na dzień dzisiejszy formacja juniorska jest kompletna”
- Falubaz Zielona Góra najpopularniejszym klubem żużlowym w mediach społecznościowych
- Mateusz Tonder: „Wydaje mi się, że w Falubazie nie było za bardzo chęci, by przedłużyć ze mną umowę”
- Dominik Kubera: „Może kiedyś żużel wejdzie na taki poziom, że będziemy mogli cały rok się ścigać”
- Geneza spadku Falubazu z Ekstraligi