GKM rozpoczyna serię piekielnie trudnych meczów. Do Grudziądza przyjeżdża lider [ZAPOWIEDŹ]
ZOOleszcz GKM Grudziądz znalazł się w położeniu nie do pozazdroszczenia. Nie dość, że grudziądzanie znajdują się na ostatnim miejscu w ligowej tabeli, to jeszcze czekają ich teraz dwumecze z dwoma najsilniejszymi drużynami: Betard Spartą Wrocław oraz Platinum Motor Lublin. Początek tego piekielnie trudnego dla GKM-u terminarza już dzisiaj o 20:30.
GKM zamyka obecnie tabelę PGE Ekstraligi, mając na koncie ledwie jedno “oczko” wywalczone na samym początku sezonu przeciwko drużynie Tauron Włókniarza Częstochowa. Gorszą informacją dla grudziądzan jest jednak fakt, że ciężko jest zakładać powiększenie tego dorobku w czterech następnych spotkaniach. Wszak “Gołębie” będą się teraz mierzyły zarówno u siebie, jak i na wyjeździe z drużynami z Lublina i Wrocławia.
Wygrana w piątkowym meczu przeciwko Betard Sparcie Wrocław brzmi jak mission impossible. W Grudziądzu mają sporo problemów, których szczęśliwe rozwiązanie wcale nie jest oczywiste. Nicki Pedersen zakończył swoje dwa ostatnie mecze w Ekstralidze po dwóch biegach, poddając się w walce z bólem. Domowy tor w Grudziądzu powinien być jednak zrobiony pod niego – powinno być zatem twardo i równo, tak by Duńczyk nie musiał walczyć z motocyklem.
W drużynie GKM-u musi się jeszcze przebudzić Gleb Czugunow, który po dobrym początku sezonu wyraźnie spuścił z tonu. W przypadku Rosjanina z polskim obywatelstwem problemy te też są powiązane z jazdę na wymagających wyjazdowych torach. Wydaje się, że po powrocie na “grudziądzki beton” i on powinien wrócić do dobrej dyspozycji. Oczy wielu będą również skierowane na Wadima Tarasienko, dla którego będzie to pierwszy mecz przed grudziądzką publicznością.
Po drugiej strony barykady mamy wrocławski dream team, który póki co lepiej radzi sobie na wyjeździe niż u siebie. Oczywiście Wrocławianie triumfowali w każdym ze swoich spotkań, ale na to na wyjeździe zaliczyli najbardziej przekonujące do tej pory zwycięstwo – 38:52 przeciwko toruńskiemu Apatorowi.
Wśród wrocławskich seniorów absolutnie każdego z nich stać na wygrywanie bezpośrednich pojedynków z liderami GKM-u. Do tego ważne punkty powinien dorzucić Bartłomiej Kowalski, który obok Mateusza Cierniaka jest najlepszym młodzieżowcem w całej lidze. Betard Sparta Wrocław nadal ma rezerwy w stosunku do tego, co pokazuje na początku sezonu, jednak by odnieść końcowy sukces w Grudziądzu, wystarczy by w spartańskiej maszynie zatrybiło tylko kilka elementów. Różnica klasy poszczególnych zawodników obu drużyn jest bowiem spora jak na warunki PGE Ekstraligi.
Start do pierwszego biegu punktualnie o 20:30. Transmisję ze spotkania przeprowadzi Eleven Sports 1.
Awizowane składy:
ZOOleszcz GKM Grudziądz
9. Max Fricke
10. Frederik Jakobsen
11. Gleb Czugunow
12. Wadim Tarasienko
13. Nicki Pedersen
14. Kacper Pludra
15. Wiktor Rafalski
Betard Sparta Wrocław
1. Tai Woffinden
2. Daniel Bewley
3. Artiom Łaguta
4. Piotr Pawlicki
5. Maciej Janowski
6. Bartłomiej Kowalski
7. Kacper Andrzejewski
- Francis Gusts i Oskar Fajfer z kontuzjami?
- Liga szwedzka na żużlu. Maksym(alny) Drabik, urazy Gustsa i Fajfera [RELACJA]
- 19 lat temu zmarł Rafał Kurmański…
- Żużel. Kapitalne ściganie we Wrocławiu i Częstochowie! Za nami 7 runda U24 Ekstraligi [RELACJA]
- Żużel. Trener po meczu Stal – Unia: Trzeba szybko wyciągać wnioski