O tym jak zapatruje się na Falubaz w 1 lidze i czy finanse w Ekstralidze to problem dla obecnej 1 ligi – Piotr Szymański.
Autor: Redakcja
O tym jak zapatruje się na Falubaz w 1 lidze i czy finanse w Ekstralidze to problem dla obecnej 1 ligi – Piotr Szymański.
Na pytanie czy prezes Szymański zaciera ręce na myśl o tym, że będzie miał w 1 lidze Falubaz Zielona Góra odparł:
-Falubaz to marka. ROW Rybnik to też jest jednak marka. Z Falubazem jest jednak tak, że spadł po wielu latach spędzonych w PGE Ekstralidze, więc to jest z pewnością duże wydarzenie dla pierwszej ligi. Falubaz doda jej jakości. Będzie ona z pewnością jeszcze bardziej interesująca. Jeśli chodzi o infrastrukturę, to będziemy mieli trzy obiekty spełniające ekstraligowe warunki. Inne też wyglądają coraz lepiej. Zobaczymy jeszcze, jak to będzie z beniaminkiem eWinner 1. Ligi. Jeśli wygra OK Bedmet Kolejarz Opole, to będzie musiał trochę popracować. Rozmawiałem z nimi, zdają sobie z tego sprawę. – przekazał na łamach polskiżużel.pl
A czy problemem będzie dla niego to, że PGE EKSTRALIGA zostaje mocno dofinansowana to problem dla 1 Ligi? Oznajmił:
–Myślę, że nie. To dobrze, że PGE Ekstraliga staje się mocniejsza. Nie zapominajmy jednak o tym, że pierwsza liga też się zmienia. W tym roku każdy klub będzie miał obligatoryjną kontrolę infrastruktury, która wykaże, co trzeba zmienić, jeśli dana drużyna chciałaby jeździć w PGE Ekstralidze. Dotąd to było dobrowolne, teraz po prostu trzeba będzie to zrobić. Taka inspekcja zwyczajnie zobliguje kluby do działania, pomoże im się przygotować na wyzwania. – informuje w wywiadzie dla polskiżużel.pl prezes Piotr Szymański.
fot. Michał Szmyd
- Apator gromi Fogo Unię na Motoarenie. Bardzo dobry mecz młodzieżowców gospodarzy. Apator Toruń – Fogo Unia Leszno [RELACJA]
- Żużel. Pogoda nie daje za wygraną! Dwa spotkania Krajowej Ligi Żużlowej odwołane
- Ostrovia w niedzielę pojedzie w pełnym składzie! Gleb Czugunow przekazał świetne wieści
- Żużel. „Kocham to i cieszę się, że mogę być częścią tego zespołu” Kuciapa opowiada o byciu trenerem
- Nietypowy rytuał Janusza Kołodzieja przed startem wyścigu. „Wyjeżdżam sobie mniej więcej zobaczyć, jak wygląda nawierzchnia.”