Fatum nad Spartą. Potworny wypadek zawodnika gospodarzy
Nie kończą się nieszczęśliwe sytuacje z udziałem zawodników Betard Sparty Wrocław w meczu z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń. W dziesiątym biegu potworny wypadek zaliczył debiutujący w PGE Ekstralidze Charles Wright.
34-letni Brytyjczyk chciał za wszelką cenę wjechać pod Krzysztofa Lewandowskiego, z którym przegrał moment startowy. Wright znalazł się przed Lewandowskim przy składaniu się w łuk, jednak nie opanował on już wtedy maszyny. Motocykl wyciągnął go do przodu i nadział się na tylne koło jadącego obok Patryka Dudka. Motocykl Charlesa Wrighta wyprostowało, a zawodnik nie zdążył się z niego ewakuować i z pełnym impetem uderzył w bandę.
Do żużlowca zastępującego Woffindena szybko wyjechała karetka, która długo pozostawała na torze. Ostatecznie opuściła tor z zawodnikiem w środku. Po chwili otrzymaliśmy informację, że 34-latek jest niezdolny do dalszej jazdy. Nie wiadomo jednak, jakie urazy są podejrzewane w jego przypadku.
To kolejny groźny wypadek z udziałem żużlowca gospodarzy. Wcześniej do szpitala odwieziony został Maciej Janowski, natomiast w ósmym biegu z nawierzchnią zapoznał się Bartłomiej Kowalski. 21-latek na szczęście jest zdolny do dalszej jazdy.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV DZIŚ NA ŻYWO
- Jaki plan ma ROW, jeśli uda się sprawić niespodziankę? Mocne nazwiska w grze
- Jest zgoda na transfer! Dwa kluby w grze o Krzysztofa Sadurskiego
- GKM odbije Miśkowiaka Stali Gorzów? Prezes Murawski zabrał głos
- Wiemy, ilu widzów oglądało na żywo finał PGE Ekstraligi. Kolejny świetny wynik oglądalności
- Fredrik Lindgren w bojowym nastroju. Postara się wykorzystać życiową szansę