Eastbourne Eagles nie wystartują w sezonie 2023. Klub definitywnie znika z żużlowej mapy
Eastbourne Eagles to jeden z najbardziej rozpoznawanych klubów w Wielkiej Brytanii. Ekipa z Eastbourne od kilku lat mierzyła się jednak z problemami finansowymi które doprowadziły do upadku klubu. Wczoraj właściciele „Orłów” poinformowali o tym, że klub nie wystartuje w sezonie ligowym 2023.
Eastbourne Eagles to żużlowy klub z Eastbourne który z powodu kiepskiej sytuacji finansowej przed sezonem 2015 klub przeniósł się do najniższej klasy rozgrywkowej w Wielkiej Brytanii (National League). „Orły” to dwukrotny mistrz w latach 1995 i 2000, trzykrotny wicemistrz w latach 1993, 1997 i 2002 oraz brązowy medalista w 1996 roku.
Problemy finansowe klubu nasiliły się przed sezonem 2015, co zmusiło klub do startów w najniższej klasie rozgrywkowej, czyli National League. Problemy te jednak nasilały się z każdym kolejnym rokiem. Po zmianie właścicieli po sezonie 2021, wydawało się, że klub wyjdzie na prostą. Wczoraj jednak klub poinformował żużlowy świat o tym, czego wielu spodziewało się już od dawna. Eastbourne Eagles nie wystartują w sezonie 2023. Jednym z powodów takiej decyzji jest zbyt krótki czas, jaki klub dostał na rozwiązanie wszystkich swoich problemów wewnętrznych oraz zbudowania zespołu który miałby wystartować w… Championship! W związku z tym właściciele klubu zdecydowali się wycofać zespół z rozgrywek, ponieważ właściciele stadionu nie są zainteresowani startami w National League.
– Koszty wejścia na drugi poziom rozgrywkowy były po prostu zbyt wysokie, aby zabezpieczyć wymaganą kwotę, a właścicielom stadionu nie podobało się, żebyśmy startowali na poziomie National League. Cały czas na stadionie Arlington jest tor, będziemy chcieli tam zobaczyć żużel i zrobimy wszystko, żeby odbyły się na nim jakieś zawody. Naprawdę przepraszamy za wszelkie nadzieje, które wzbudziliśmy – czytamy w komunikacie klubu.
Fot. Eastbourne Eagles
- Smektała z wygraną w Memoriale Alfreda Smoczyka w Lesznie
- Oświadczenie w sprawie relacji z 49. Memoriału Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego w Częstochowie
- W Częstochowie przegrali z pogodą. Sparing odwołany po jednym wyścigu
- „Wygraliśmy sprawę w sądzie” – gorzowski radny apeluje do władz Motoru o wypłacenie pieniędzy
- Daniel King zwycięża na wyspach