Sparta Wrocław rozgromi GKM? Czeka nas jednostronne widowisko czy goście postawią się we Wrocławiu? [ZAPOWIEDŹ]

Przed nami kolejny piątek z PGE Ekstraligą. Dzisiaj rozpoczynamy fazę play-off, a więc najważniejsze rozstrzygnięcia w tym sezonie. Na Stadionie Olimpijskim Betard Sparta Wrocław podejmie ZOOleszcz GKM Grudziądz. Dla obu ekip będzie to rozpoczęcie ćwierćfinałowej batalii o pewny udział w półfinałach. Bez zaskoczenia faworytem tego spotkania są miejscowi zawodnicy.

Dlaczego pierwszy mecz we Wrocławiu?

Warto wspomnieć, dlaczego wyżej rozstawiona w tabeli Betard Sparta Wrocław jedzie pierwszy mecz u siebie, a spotkanie to nie odbywa się w Grudziądzu. GKM jest bowiem niżej w tabeli. Wszystko przez to, że 31 sierpnia na wrocławskim owalu odbywa się runda FIM Speedway Grand Prix i klub nie byłby w stanie przygotować areny do meczu ligowego. Rewanże ćwierćfinałów odbywają się bowiem 1 września, a więc dzień po wrocławskiej rundzie elitarnego cyklu. Paradoksalnie takie okoliczności mogą być korzystne dla ekipy prowadzonej przez Dariusza Śledzia.

Sytuacja na korzyść wrocławian

Wrocławianie radzą sobie bowiem kapitalnie na domowym obiekcie. W rundzie zasadniczej wygrali oni wszystkie mecze i wielokrotnie potwierdzali, że u siebie jest zupełnie inaczej niż na wyjazdach, gdzie, nie licząc punktów bonusowych, zanotowali tylko jedno „oczko”. Na Stadionie Olimpijskim zdobyli z kolei komplet punktów. Teraz więc będą mogli skupić się na wyrobieniu jak największej przewagi w trakcie pierwszego, domowego starcia, by potem w delegacji bronić zaliczki i tym samym awansować do fazy play-off. W takim scenariuszu unikną odrabiania strat, które nigdy nie jest korzystną sytuacją.

GKM Grudziądz pierwszy raz w play-off

ZOOleszcz GKM Grudziądz nie może natomiast narzekać na swoje położenie. W tym sezonie wywalczyli oni pierwszy, upragniony awans do fazy play-off i z pewnością będą chcieli pokazać się i powalczyć o miano „czarnego konia”. Atmosfera wokół zespołu jest bardzo dobra, a to również może przełożyć się na wynik ćwierćfinałowego dwumeczu przeciwko żółto-czerwonym. „Gołębie” czeka jednak bardzo trudne zadanie. W pierwszym meczu to Betard Sparta Wrocław jest zdecydowanym faworytem do wysokiego zwycięstwa i zyskania przewagi w dwumeczu.

Drużyna z Grudziądza pojedzie jednak o to, by z Wrocławia wyjechać z jak najmniejszą stratą. Dużo będzie zależało od liderów drużyny: Maxa Fricke i Michaela Jepsena Jensena notujących kapitalne liczby w tym sezonie. Ważne punkty muszą dorzucić również Wadim Tarasienko, Jaimon Lidsey i młodzieżowcy. Nawiasem mówiąc, podopieczni Roberta Kościechy będą musieli pokazać kawał dobrego żużla, aby postawić się rozpędzającym się wrocławianom. Sytuacja w ekipie ze Stolicy Dolnego Śląska zmieniła się bowiem trochę od tego, co było przy poprzednim starciu obu ekip na wrocławskim owalu. Wtedy Sparta wygrała 53:37.

Sparta na fali wznoszącej

Tym razem jednak wrocławianie w większości są na fali wznoszącej, co pokazują ostatnie ich wyniki. Pewnym punktem zespołu jest Artiom Łaguta. Rosjanin z polskim paszportem na Olimpijskim nie zawodzi i jest zdecydowanie najlepszym zawodnikiem. Podobnie wygląda sytuacja Bartłomieja Kowalskiego. 22-latek u siebie to prawdziwy diament, który chociażby w ostatnim starciu przeciwko Orlen Oil Motorowi Lublin zanotował komplet punktów. Świetnie ostatnimi czasy wygląda Maciej Janowski, wygrywając chociażby IMP po zdobyciu kompletu 18 punktów w Lublinie. Rozpędza się również cały czas Jakub Krawczyk. To sprawia, że gospodarze są zdecydowanym faworytem spotkania.

Kto i z jaką przewagą wygra pierwszy ćwierćfinał między Betard Spartą Wrocław a ZOOleszcz GKM-em Grudziądz okaże się już dzisiaj o godzinie 20:30. Transmisja z tego meczu zostanie przeprowadzona na antenie Eleven Sports 1. My zapraszamy na naszą relację live, gdzie na bieżąco będzie można śledzić cały przebieg spotkania.

Awizowane składy:

Betard Sparta Wrocław
9. Artiom Łaguta
10. Daniel Bewley
11. Bartłomiej Kowalski
12. Francis Gusts
13. Maciej Janowski
14. Marcel Kowolik
15. Jakub Krawczyk

ZOOleszcz GKM Grudziądz
1. Max Fricke
2. Jaimon Lidsey
3. Kacper Pludra
4. Wadim Tarasienko
5. Michael Jepsen Jensen
6. Kevin Małkiewicz
7. Kacper Łobodziński

Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ

• Stal Gorzów wygrała pierwszy finał Ekstraligi U24! Bardzo groźny wypadek Palucha
• Artiom Łaguta zadowolony z zespołu i pewny swego przed rewanżem „Cała drużyna pojechała i wygraliśmy”
• Sport żużlowy. „Wiara jest w nas” wybrzmiało w Radiu Zet! Wszystko przez przegrany zakład
• Żużel. Z piekła do nieba i z powrotem. Bartosz Zmarzlik komentuje swoją postawę!
• Żużel. Jeden z seniorów Arged Malesy zmienia zespół! Po meczu zabrał głos