Czy For Nature Solutions Apator Toruń zmieni właściciela?!
Autor: Edyta Wojdeł
Czy For Nature Solutions Apator Toruń zmieni właściciela?!
Chociaż obecny sezon jeszcze w pełni, to w żużlowym świecie już bardzo wiele mówi się o różnorodnych aktualizacjach na kolejny. Największe zainteresowanie budzą oczywiście prekontrakty, ale nie tylko wśród zawodników, czy trenerów szykują się nam roszady i nowości.
Jak co roku po końcu jednego sezonu, a jeszcze przed rozpoczęciem kolejnego, czeka nas bez wątpienia wiele różnorodnych modyfikacji w klubach wszystkich szczebli polskich rozgrywek żużlowych. Doskonale wiemy, że te trzymające w największym napięciu dotyczą, w głównej mierze zawodników, a kolejnym interesującym fanów czarnego sportu tematem są obsady trenerskie.
Nie należy jednak zapominać, że kluby żużlowe to nie tylko speedwayowi riderzy, czy też ci, którzy zajmują się ich przygotowaniem oraz opracowywaniem taktyk na poszczególne mecze. Każda żużlowa drużyna ma nad sobą zarząd, który odpowiedzialny jest w znacznej mierze oczywiście za kwestie finansowe, ale i nie tylko. Wiele podejmowanych ponad parkami maszyn decyzji, ma realne odbicie w tym, co dzieje się później na torze. Nie sugerujemy oczywiście, że to zarządy decydują o tym jak akurat spisują się konkretni żużlowcy poszczególnych klubów na torze. Jednakże wiele tego, co dzieje się po za główną sferą zainteresowań fanów czarnego sportu, jest w gruncie rzeczy równie istotne.
Jak w wielu sportach bywa, tak i w żużlu czasami zbyt długi brak zmian na poziomie samej góry staje się motywatorem swego rodzaju stagnacji, bądź też nawet stanowi o co raz mniej pozytywnych efektach podejmowanych działań. Pozostaje zatem zastanowić się, czy czternaście lat, to długo, czy też może jednak niekoniecznie. Z rozmów w żużlowych kuluarach wynika, że w przypadku ekstraligowego klubu For Nature Solutions Apatora Toruń, to na tyle wystarczająco by zacząć rozmyślania o wprowadzeniu pewnych zmian.
Przemysław Termiński stanowisko prezesa zarządu sekcji żużlowej toruńskiego Apatora objął w 2014 roku. Pech chciał, że był to za razem, w znacznym stopniu, koniec czasów świetności For Nature Solutions Apatora Toruń na najwyższym szczeblu polskich rozgrywek żużlowych. Od tego roku bowiem toruńskie Anioły tylko raz sięgnęły po srebro Drużynowych Mistrzostw Polski, a było to w roku 2016. Co więcej cztery lata później doszło do tego, że Apator Toruń opuścił na rok PGE Ekstraligę i choć przez dwa ostatnie lata toruński klub żużlowy nie miał bardzo znaczących problemów z utrzymaniem się w najwyższej klasie rozgrywkowej, to jednak ciężko tu mówić nawet o dobrze ugruntowanej stabilności.
Czy właśnie to stało się motywatorem rozpoczęcia poruszania kwestii ewentualnych zmian w najwyższych sferach toruńskiego zarządu? Tego oczywiście nie wiemy. Jednakże w żużlowym zakulisowym świecie sporo mówi się o tym, iż Państwo Termińscy planują uczynić nowym właścicielem drużyny, obecnego przewodniczącego rady nadzorczej Klubu Sportowego Toruń – Adama Krużyńskiego.
Czy przekazanie tejże władzy, a także związanych z nią obowiązków miałoby być całkowite i o bezpośrednim charakterze personalnym, czy też uwzględniałoby jakiegoś rodzaju kooperacje, bądź też dodatkowe osoby trzecie? Tak czy inaczej klubowi For Nature Solutions Apator Toruń zmiany raczej zaszkodzić nie powinny, natomiast mogą być szansą na odmianę sytuacji toruński Aniołów, bo nie ulega wątpliwości, że dotychczas prowadzona w klubie polityka zdecydowanie się wypala.
MAGAZYN BEST SPEEDWAY TV ONLINE!
fot. własna
- Motor Lublin wrócił z dalekiej podróży i awansował do finału! Fenomenalny Lambert to za mało [RELACJA]
- Arged Malesa Ostrów nadal będzie silna? Rozpoczęły się negocjacje z liderami!
- Maksym Drabik wie, gdzie będzie jeździł w sezonie 2025. „Ma podpisane porozumienie”
- Bartosz Zmarzlik czy Lukas Podolski? Kogo wybiorą kibice w Lublinie?
- Arged Malesa Ostrów odkrywa karty! Szkoleniowiec na dłużej w klubie