Przejdź do treści
Aktualności/Metalkas 2. Ekstraliga

Arged Malesa Ostrów Wlkp. mogła trenować pomimo plandeki! Główna Komisja Sportu Żużlowego tłumaczy

Arged Malesa
fot. Anna Kłopocka

Autor: Edyta Wojdeł

Arged Malesa Ostrów Wlkp. mogła trenować pomimo plandeki! Główna Komisja Sportu Żużlowego tłumaczy

Na 1. Ligę Żużlową nie nałożono co prawda jeszcze obowiązku posiadania plandek, które mają za zadanie ochraniać tory przed ewentualnymi opadami deszczu. Jednakże Arged Malesa Ostrów Wielkopolski jako zeszłoroczny beniaminek PGE Ekstraligi była zobowiązana tak ową posiąść. Obecnie Ostrowianie, którzy powrócili do 1. Ligi Żużlowej zostali zobowiązani do rozłożenia jej przed sobotnim spotkaniem z H. Skrzydlewska Orłem Łódź.

Konieczność rozłożenia plandeki jest dla Arged Malesy Ostrowa Wielkopolskiego równoznaczna z niemożnością przeprowadzania treningów. Co prawda mogliby iść oni śladem Cellfast Wilków Krosno, jedynego klubu, który na czas treningów plandekę zdejmuje, a następnie zakłada ją ponownie. Taka procedura jednak jest bardzo czasochłonna, a na dodatek jej efekty są różnie interpretowane. Nakładanie na klub obowiązku, który w danej lidze nie występuje jest dość dyskusyjne. W związku z powyższym Kurier Ostrowski, zgłosił się z prośbą o wyjaśnienia do Głównej Komisji Sportu Żużlowego.

Czwartkowe zwycięstwo Ostrowian na domowym owalu, nie przyszło drużynie tak łatwo, jak wielu mogłoby się tego spodziewać. Odjechane spotkanie z klubem z Poznania pokazało, iż nie wszyscy żużlowcy Arged Malesy Ostrowa Wielkopolskiego są wystarczająco zaznajomieni z własnym torem. Taka sytuacja, wskazuje bez wątpienia, na konieczność przeprowadzenia treningu przed kolejnym, sobotnim, spotkaniem z drużyną z Łodzi.

Sprawa jednak okazała się trudniejsza, niż mogłoby się wydawać. Z uwagi na przyznanie spotkaniu z H. Skrzydlewską Orłem Łodzią statusu meczu zagrożonego, w związku z przewidywanymi opadami atmosferycznymi. Klub Arged Malesa Ostrów Wielkopolski otrzymał odgórne polecenie rozłożenia posiadanej plandeki. Całą sytuację, na łomach Kuriera Ostrowskiego, tłumaczył wiceprzewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego – Zbigniew Fiałkowski.

-Obecnie w Ostrowie jest piękna, słoneczna pogoda. To umożliwia przygotowanie toru i przykrycie go plandeką. W sobotę ma padać. Prognozy pokazują opady od 10:00 do około 17:00 – 18:00. W tym czasie może spaść nawet 5 – 6 milimetrów deszczu. Spotkanie z Orłem rozpoczyna się o 19:30, a zdjęcie plandeki zajmuje około 45 minut. To było zatem logiczne rozwiązanie.

Największe wątpliwości budziło zatem nakładanie na ekipę z Ostrowa obowiązku nie przewidzianego w regulaminie 1. Ligi Żużlowej. Jak jednak się okazało ostatnie dni przyniosły aktualizację tak owego regulaminu, której zadaniem było doprecyzowanie chociażby właśnie tej, poniekąd spornej kwestii. Zmiany te, bez wątpienia odbiją się gromkim echem na całej średniej klasie polskich rozgrywek żużlowych.

-Założyliśmy, że w 2025 roku wszystkie kluby pierwszoligowe będą musiały mieć plandeki. Wiadomo jednak, że drużyny, które startowały w PGE Ekstralidze, już je mają. Przykładem są Ostrowianie, ale po tym sezonie w pierwszej lidze pojawi się kolejna taka ekipa. Postanowiliśmy zatem dostosować regulamin do realiów, by móc korzystać z tych plandek, które już mamy. Chcemy mieć możliwość ratowania meczów.

Zbigniew Fiałkowski zaprzeczył jednak teorii dotyczącej niemożności przeprowadzenia treningu przez Arged Malesę Ostrów Wielkopolski. Zdaniem wiceprezesa Głównej Komisji Sportu Żużlowego, wszystkie wytyczne zostały opracowane tak, by ostrowska drużyna miała możliwość przygotowania się na swoim owalu przed spotkaniem z H. Skrzydlewską Orłem Łodzią.

– Klub złożył zapytanie, jak ma wyglądać rozkładanie plandeki. Otrzymali od nas odpowiedź, że do godziny 15:00 mają przygotować tor zgodnie z kwalifikacją spotkania. Zdaje się, że klub już nad tym pracuje. Plandeka musi zostać rozłożona do godziny 20:00 i pozostać na torze do godziny rozpoczęcia meczu lub nieco krócej, gdy ustaną opady. Trening jest zatem możliwy. Mówienie, że GKSŻ go zabrania to absurd. Jeszcze raz podkreślam, że plandeka z udokumentowanym opisem toru ma być gotowa w piątek o godzinie 20:00.

ŻUŻLOWY MAGAZYN ONLINE – KLIKNIJ TUTAJ!

fot. Anna Kłopocka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *