Przejdź do treści
Aktualności

1. kolejka żużlowa 2023 przełożona?!

1. kolejka żużlowa

Autor: Edyta Wojdeł

1. kolejka żużlowa 2023 przełożona?!

Do rozpoczęcia pierwszej kolejki nowego sezonu żużlowego pozostało 10 dni. Jednakże wiele czynników pozwala poddać w wątpliwość, to czy pierwsze mecze zostaną rozegrane w przypisanych im terminach.
Pogoda

Nie ma nic bardziej kapryśnego niż polska aura. Jest, to najczęstsza zmora, zarówno osób decyzyjnych, klubów jak i wszystkich żużlowych fanów. To, na co nie mamy wpływu, najczęściej z początkiem sezonu lubi dawać się we znaki. Podobnie jest i teraz od początku tygodnia na terenie całej polski obserwujemy kuriozalną wręcz mieszankę zjawisk atmosferycznych. Tam, gdzie było już ponad 10 stopni, pada śnieg, a temperatury spadają poniżej zera. Deszcz pada, a misternie przygotowywane już tory przestają nadawać się do jazdy. Wszystko to utrudnia, bądź też wręcz uniemożliwia przygotowania, a 1. kolejka żużlowa sezonu 2023 za pasem.

Treningi

W wielu żużlowych ośrodkach w całej Polsce treningi są odwoływane właśnie z uwagi na warunki pogodowe. Odbiera to zawodnikom możliwość testowania sprzętu, doboru najlepszych ustawień, jak również samego rozjeżdżenia się po zimowej przerwie. Oczywiście są tacy, którzy uwzględniając kapryśne polskie warunki, decydują się na treningi poza granicami naszego kraju.

Powszechnie jednak wiadomo, że każdy żużlowy owal rządzi się swoimi prawami. Bez wątpienia przed wejściem w sezon najlepiej byłoby jednak móc poćwiczyć, chociażby na własnym domowym torze. Ponieważ, to właśnie na nim będzie trzeba odjechać połowę spotkań i wypadałoby pokazać się, przed rodzimymi kibicami, z jak najlepszej strony. Nie ulega bowiem wątpliwości, że to właśnie mecze domowe, nie jednej drużynie, niezależnie od poziomu rozgrywkowego, pozwalają na zwiększanie przewagi lub też odbudowywanie strat.

Są kluby, którym oczywiście udało się wyjechać na domowy tor już kilkukrotnie, ale są również takie, które tę okazję miały dopiero raz czy dwa, mamy więc do czynienia ze swego rodzaju przedsezonowym budowaniem przewagi na bazie pogodowego szczęścia, lub też jego braku.

Sparingi

Ta sama sytuacja dotyczy również meczów sparingowych. Są one sukcesywnie przekładane lub też odwoływane. W ostatnich tygodniach już niejednokrotnie tego typu informacje docierały do fanów czarnego sportu z różnych stron Polski. Są oczywiście też tacy, którym udało się odjechać spotkania towarzyskie. Jednakże fakt ten prowadzi tylko do nieuchronnego, nierównomiernego rozkładu sił pomiędzy drużynami zarówno 2. Ligi Żużlowej, eWinner 1. Ligi, czy też PGE Ekstraligi. Wiadomo bowiem, że w okresie przedsezonowym drużyny te często mieszają się między sobą w celu sprawdzenia zakresu swoich możliwości, w starciach z przeciwnikami na różnym poziomie.

Co zatem z 1. rundą sezonu?

Wszystkie powyższe argumenty pozwalają na poddanie w wątpliwość stabilności wyznaczonego terminu pierwszych rozgrywek dosłownie na wszystkich szczeblach żużlowego sportu. Na warunki pogodowe oczywiście wpływu nie mamy. Jednakże, ponieważ sezon zbliża się wielkimi krokami, będą niebawem musiały zapadać już konkretne decyzje.

Pomimo wielu dywagacji całą sytuację uspokaja jednak, póki co, przedstawiciel Głównej Komisji Sportu Żużlowego – Zbigniew Fiałkowski.

– Do pierwszej kolejki zostało jeszcze 10 dni. Monitorujemy sytuację na torach, ale do tej pory żaden klub nie zgłaszał chęci przekładania pierwszej kolejki. Fakt, pogoda lubi sprawiać równe psikusy, ale do tej pory nikt się nie do nas nie zwracał, aby pierwszą kolejkę przełożyć.

Zarówno nam, drużynom, jak i fanom polskiego żużla pozostaje zatem czekać i żywić nadzieje na to, że pogoda stanie się jednak bardziej przychylna, a 1. kolejka żużlowa sezonu 2023 odbędzie się jednak zgodnie z zatwierdzonym wcześniej terminarzem.

JUŻ DZIŚ ZAPRASZAMY NA NASZ MAGAZYN ONLINE, W KTÓRYM RÓWNIEŻ PORUSZYMY POWYŻSZY TEMAT!

fot. PSŻ Poznań

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *