Żużel. Zaskakujący powrót emerytowanego Duńczyka

Mikkel Bech to duński żużlowiec, który dość niespodziewanie zakończył karierę wraz z końcem sezonu 2020. Była to wówczas sensacyjna decyzja, zważywszy na to, że Bech miał wówczas ledwie 26 lat. Niedługo ponownie zobaczymy Duńczyka na motocyklu, choć będzie to tylko jednorazowy powrót.

30 czerwca odbędzie się wyjątkowy turniej z okazji dziesięciolecia startów Nielsa-Kristiana Iversena w barwach Esbjerg Vikings. Na miejscowym obiekcie odbędzie się czwórmecz, a w jednej z drużyn będzie rywalizował właśnie Mikkel Bech.

29-letni w tym roku były zawodnik napisał na swoim Facebooku, że ze względu na bardzo dobre relacje wiążące go z Iversenem, zdecydował się przyjąć zaproszenie i pościgać się po raz ostatni na jednym torze. Iversen i Bech pojadą w jubileuszowych zawodach w jednej drużynie, a skład tej ekipy uzupełnią Jonas Jeppesen i Matias Nielsen.

MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV

• Dla kogo miano drugiego wicemistrza Polski? [ZAPOWIEDŹ]
• Mateusz Cierniak: „Jeśli chodzi o rozgrywki indywidualne, swoją juniorską przygodę zakończyłem tak jak chciałem”
• Daniel Klima najlepszy przed własną publicznością. Ratajczak na podium. 49. edycja Zlatej Stuhy [RELACJA]
• Żużel. Tomasz Lorek: „Motor Lublin ma żużlowca praktycznie na każdej pozycji”
• Wiktor Jasiński poza Stalą Gorzów w sezonie 2024