Żużel. W klubie rozczarowanie, Sezon dla nich był ciężki mentalnie i fizycznie!
Autor: Redakcja
Żużel. W klubie rozczarowanie, Sezon dla nich był ciężki mentalnie i fizycznie!
Energa Wybrzeże Gdańsk zakończyło sezon na ostatniej pozycji, co doprowadziło do spadku z Metalkas 2. Ekstraligi. Menedżer drużyny, Eryk Jóźwiak, podsumowuje nieudany sezon, nie ukrywając swojego rozczarowania oraz wskazując na przyczyny słabych wyników zespołu.
- „Bardziej rozczarowany. Dużo rzeczy nie funkcjonowało tak, jak powinno. Mieliśmy bardzo nierówny skład. Zawodnicy jeździli bardzo nierówno. Jak jeden wychodził z dołka, to drugi w ten dołek wpadał. Był to bardzo ciężki sezon” – mówi Eryk Jóźwiak, menedżer Energa Wybrzeże Gdańsk na łamach trójmiasto.pl
W całym sezonie drużyna zmagała się z problemami, które skutkowały słabym startem w niemal każdym meczu. „Oprócz dwóch spotkań, w Poznaniu i u nas z Rzeszowem, nie jechaliśmy dobrze. Ciężko to wszystko szło. W większości meczów musieliśmy gonić, bo te straty na początku były ogromne” – przyznaje Jóźwiak.
Zachowanie Zmarzlika niegodne mistrza. Potem jednak rozmawiał z Łagutą
Mimo doświadczenia liderów drużyny, którzy mieli być ostoją zespołu, ich forma zawodziła, a młodsi zawodnicy nie byli w stanie wypełnić luki. „Kontraktowaliśmy zawodników z pełnym plecakiem doświadczeń, licząc, że będą ostoją, która pozwoli nam mecze dobrze zaczynać i ciągnąć młodych chłopaków za sobą. Nie funkcjonowało to, często szło to w drugą stronę. To trzeba nazwać po imieniu. To nie była słabsza forma, to były słabe występy” – ocenia menedżer.
Niepowodzenie drużyny było również wynikiem niewystarczającego wsparcia ze strony juniorów, którzy nie wykorzystali swojej szansy. „Obdarzyliśmy juniorów dużym zaufaniem, dostali szansę, której nie wykorzystali. Można dużo rzeczy powiedzieć na ten temat, ale zdecydowanie był to nasz słaby punkt” – podkreśla Jóźwiak na łamach trójmiasto.pl
Na pytanie o przyszłość w roli menedżera Wybrzeża, Jóźwiak unika jednoznacznej deklaracji, zaznaczając, że najpierw muszą zostać uporządkowane kwestie organizacyjne klubu. „Za wcześnie jest na takie rozmowy. Na gorąco nie chcę składać deklaracji ani w jedną, ani w drugą stronę. Gotowy do pracy dla gdańskiego żużla jestem zawsze” – dodaje.
Dołącz do nas na facebooku – kliknij TUTAJ
- Klasyfikacja Speedway Grand Prix. Zmarzlik mistrzem, Lambert blisko srebra
- Bartosz Zmarzlik wzruszony jak nigdy po piątym tytule. „Tata już jedzie”
- Bartosz Zmarzlik mistrzem świata po raz piąty! Lambert najlepszy w Vojens [RELACJA]
- „Wiara była dzisiaj w nas” – Motor Lublin odrobił stratę do Apatora
- Emil Sajfutdinow z szokującym wyznaniem po meczu w Lublinie! „Chciałem zakończyć sezon”