Żużel. Udane rozpoczęcie sezonu w wykonaniu Szymona Woźniaka. „Bardzo się cieszę z tego drugiego miejsca.”
Autor: Paweł Płóciniak
Spis treści
Żużel. Udane rozpoczęcie sezonu w wykonaniu Szymona Woźniaka. „Bardzo się cieszę z tego drugiego miejsca.”
Jedną z pierwszych imprez w tym roku w Polsce było Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych. W zawodach wystąpił wychowanek miejscowej Abramczyk Polonii Bydgoszcz Szymon Woźniak, który drugi raz z rzędu stanął na podium, Tym razem zajmując drugą lokatę.
Świetny występ w Kryterium Asów
W niedzielę 24 marca w Bydgoszczy zainaugurowano sezon corocznym turniejem Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych. W zawodach wystąpili żużlowcy Abramczyk Polonii Bydgoszcz oraz czołowi żużlowcy PGE Ekstraligi czy także uczestnicy cyklu Grand Prix. Wychowanek bydgoskiej polonii Szymon Woźniak po raz kolejny wziął udział w tej imprezie, na koniec zajmując drugą lokatę. Zawodnik ebut.pl Stali Gorzów zdobył dwanaście oczek wygrywając cztery wyścigi i w jednym nie zdobywając punktu. Ostatecznie musiał ustąpić tylko Bartoszowi Zmarzlikowi, który tego dnia nie zaznał goryczy porażki.
– Tak udane, ale wiadomo jest to dopiero początek sezonu. Tak naprawdę dla mnie to były pierwsze starty w ogóle spod taśmy w tym roku. Nie udało mi się wcześniej na treningach postartować z taśmy. Cieszę się, że mam już te pierwsze zawody za sobą i udaje mi się podtrzymać dobrą tendencję, bo byłem piąty, czwarty, trzeci, w tym roku drugi w kryterium asów. Także bardzo się cieszę z tego drugiego miejsca – powiedział Szymon Woźniak.
Współpraca z Hancockiem
Na początku listopada ubiegłego roku Greg Hancock został ogłoszony nową osobą w teamie Szymona Woźniaka. Wcześniej Hancock pracował w sztabie szkoleniowym Betard Sparty Wrocław. Tegoroczny uczestnik cyklu Grand Prix zimą poleciał do Kalifornii, gdzie trenował pod jego okiem do sezonu. W wyprawie towarzyszyli mu najbliżsi żona oraz dwie córeczki, więc przygotowania w Stanach nie oznaczały rozłąki z rodziną. Amerykański czterokrotny indywidualny mistrz świata ma współpracować z Woźniakiem nie tylko podczas rund cyklu Grand Prix oraz także podczas spotkań ligowych w PGE Ekstralidze.
– Greg przyleciał tak naprawdę wczoraj. Także nie mieliśmy jakby za wielu okazji jeszcze przed startem sezonu razem potrenować. Wiadomo zrobiliśmy naprawdę kawał dobrej roboty w Kalifornii, ale to już było kawałek czasu temu, ale teraz Greg już zostaje ze mną na dłużej i będziemy mieli czas, żeby popracować jeszcze na treningach, na sparingach, na zbliżających się zawodach. Także nasza współpraca będzie teraz nabierała tempa, z czego naprawdę się bardzo cieszę i już nie mogę się doczekać – twierdzi.
Cykl Grand Prix – nowe wyzwania
W sierpniu poprzedniego sezonu w szwedzkim Gislaved odbyły się zawody Grand Prix Challenge mające na celu wyłonienie trójki szczęśliwców, którzy zapewnią sobie udział nadchodzącym cyklu. Trzecie miejsce i ostatnie premiujące awansem wtedy zajął Szymon Woźniak, dla którego będzie to pierwszy sezon wśród najlepszych żużlowców świata w karierze. Przed Woźniakiem naprawdę wymagający sezon, a pierwszy turniej w walce o tytuł indywidualnego mistrza świata rozpocznie się już za ponad miesiąc w chorwackim Gorican. Wychowanek Abramczyk Polonii Bydgoszcz będzie jednym z trzech polskich zawodników uczestniczących w tym zmaganiach. Dwoma pozostałymi są zawodnicy Orlen Oil Motoru Lublin Bartosz Zmarzlik oraz Dominik Kubera.
– To prawda, to spełnienie takiego można powiedzieć jednego z największych marzeń, jakby otworzyło kolejną furtkę i tak to duże wyzwanie przede mną w tym sezonie, ale naprawdę zimą i ja wraz teamem, wszystkimi osobami, które pracują jakby za moimi plecami zrobiliśmy kawał dobrej roboty. Jesteśmy przygotowani bardzo dobrze pod każdym względem tak naprawdę i teraz po prostu musimy starać się wykonywać swoją pracę jak najlepiej. Praca w zimę została zrobiona naprawdę wielka, także wszystko teraz jest w naszych rękach i tyle co mogę powiedzieć. Oby zdrowie dopisało i będziemy się starali w tym roku dobrze bawić – przyznał.
Szymon Woźniak będzie miał okazję najpierw sprawdzić się w rozgrywkach PGE Ekstraligi, by pod koniec kwietnia rozpocząć walkę o tytuł mistrza świata. Pierwsza runda cyklu zaplanowana jest na 27 kwietnia w chorwackim Gorican.
Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ
- Motor Lublin wrócił z dalekiej podróży i awansował do finału! Fenomenalny Lambert to za mało [RELACJA]
- Arged Malesa Ostrów nadal będzie silna? Rozpoczęły się negocjacje z liderami!
- Maksym Drabik wie, gdzie będzie jeździł w sezonie 2025. „Ma podpisane porozumienie”
- Bartosz Zmarzlik czy Lukas Podolski? Kogo wybiorą kibice w Lublinie?
- Arged Malesa Ostrów odkrywa karty! Szkoleniowiec na dłużej w klubie