Żużel. Tak minął nam transferowy tydzień: Koniec sagi z Miśkowiakiem, Kurtz we Wrocławiu!
Autor: Piotr Ziomek
Żużel. Tak minął nam transferowy tydzień: Koniec sagi z Miśkowiakiem, Kurtz we Wrocławiu!
Transferowa karuzela zaczęła się powoli rozkręcać. Trzeba było czekać na to wyjątkowo długo, ale w ubiegłym tygodniu kluby zaczęły chwalić się pierwszymi porozumieniami!
Pierwszy transferowy weekend zakończył się jednym transferem, jakim było przejście Oskara Polisa do OK Kolejarza Opole. Następny ruch ogłoszony został dwa dni później, a był nim transfer Wiktora Lamparta, który zamienił KS Apator Toruń na Krono-Plast Włókniarz Częstochowa. Lampart poprzedni sezon zakończył ze średnią na poziomie 1.107 punktu na bieg, co nawet jak na zawodnika U24 było bardzo kiepskim rezultatem. Zmuszony do poszukiwań na tej pozycji był Włókniarz, który z braku ciekawszych opcji postawił na Polaka.
W środę i czwartek nie działo się absolutnie nic, ale przełomowym dniem był zdecydowanie piątek. To właśnie tutaj na poważnie zobaczyliśmy, czym powinno być okno transferowe! Dzień rozpoczął się od informacji z Bydgoszczy, gdzie tamtejsza Abramczyk Polonia przedstawiła nowego młodzieżowca, którym został Kacper Andrzejewski, wypożyczony z Betard Sparty Wrocław. Później do ofensywy przeszła drużyna Wybrzeża Gdańsk, która pochwaliła się wielkim powrotem. Do drużyny wraca Daniel Kaczmarek, który jak na warunki Krajowej Ligi Żużlowej jest gigantycznym wzmocnieniem. Bronił on już barw Wybrzeża w sezonie 2023.
Prawdziwa bomba spadła jednak z Wrocławia, gdzie potwierdzony został transfer Brady’ego Kurtza. O tym mówiło się od bardzo dawna, ale kibice z Rybnika do końca liczyli, że lider zespołu nie zmieni barw klubowych. Przed rudowłosym kangurem ciężkie zadanie, jakim będzie wejście w buty legendy Betard Sparty, Taia Woffindena. Wydaje się jednak, że ten ruch może być strzałem w dziesiątkę. Bardzo ofensywny styl jazdy Kurtz’a idealnie pasuje do domowego obiektu Sparty. Znakiem zapytania jest to, jak żużlowiec połączy starty w lidze z cyklem Speedway Grand Prix, do którego awansował.
Kolejne wieści z najniższego szczebla nadeszły z Piły, gdzie tamtejsza Polonia ogłosiła seniorską kadrę na sezon 2025. W klubie pozostał jeden zawodnik, Norbert Kościuch. Mamy za to aż cztery nowe twarze, którymi są: Adrian Cyfer, Tomasz Gapiński, Jonas Seifert-Salk, oraz Vilads Nagel, który został wypożyczony z ebut.pl Stali. Dla dwóch pierwszych zawodników Cyfera i Gapińskiego, są to oczywiście powroty na stare śmieci. Bardzo interesująca będzie za to postawa Jonasa Seiferta-Salka, który po zakończeniu wieku U24, został zmuszony do zejścia ligę niżej
Pod wieczór do gry wróciła PGE Ekstraliga, a mianowicie Bayersystem GKM Grudziądz. „Gołębie” ogłosiły zawarcie umowy z Jakubem Miśkowiakiem, co zakończyło bardzo długą sagę transferową. „Misiek” miał przecież zostać w Gorzowie, co jednak zmieniło się po zwolnieniu Stanisława Chomskiego. W grze o zawodnika były także kluby z Częstochowy, oraz Zielonej Góry, które musiały uznać wyższość GKMu.
Ostatnie wieści w tym tygodniu pojawiły się w sobotę, gdzie aktywna była #OrzechowaOsada PSŻ Poznań. Klub ogłosił pozyskanie dwóch nowych młodzieżowców, Tobiasza Jakuba Musielaka, oraz Kamila Witkowskiego. Obaj zawodnicy trafili do Poznania w postaci transferu definitywnego, a nie wypożyczenia. Wydaje się więc, że jest to dobra inwestycja w przyszłość poznańskiego żużla.
Poza transferami definitywnymi kluby ogłaszały także przedłużenia kontraktów. Wiadomo już, że w Gnieźnie pozostaną Sam Masters, oraz Kevin Fajfer. Na przedłużenie kontraktu zdecydował się także Stanislav Melnychuk, który kolejny rok spędzi w OK Kolejarzu Opole.
- Kiedy ROW Rybnik był w PGE Ekstralidze? Powrót po 5 latach!
- Żużel. Będzie remont stadionu w Gdańsku! Miasto ogłasza przetarg
- Speedway Grand Prix 4 awansowane do rangi mistrzowskiej. Ważne informacje od organizatorów
- Kiedy rusza PGE Ekstraliga 2025? Niedługo poznamy odpowiedź!
- Polonia Bydgoszcz przedstawiła kapitana! Poprowadzi klub do awansu?