Żużel. Powody porażki Unii Tarnów w Gnieźnie według Daniela Jeleniewskiego
Autor: Krzysztof Choroszy
Żużel. Powody porażki Unii Tarnów w Gnieźnie według Daniela Jeleniewskiego
Unia Tarnów po wielu perturbacjach ostatecznie wystartowała w Krajowej Lidze Żużlowej. Klub z Tarnowa przez zamieszanie, jakie panowało tam na kilka dni przed startem rozgrywek, nie mógł w pełni skupić się na inauguracji ich sezonu w Gnieźnie. To odbiło się na postawie drużyny, która uległa ekipie Startu Gniezno. Sytuację „Jaskółek” przedstawił Daniel Jeleniewski.
Żużlowiec tarnowskiej drużyny w niedzielnym meczu zdobył 7 punktów, a podczas samej jazdy można było dostrzec, że jego dyspozycja jest daleka od ideału. Jeleniewski po meczu nie był usatysfakcjonowany swoją postawą, co w jego przypadku jest zrozumiałe. Sam żużlowiec podczas wywiadu dla Canal+ przyznał, że całej drużynie brakuje jazdy, co pokazało niedzielne starcie.
– Nie no nie zadowolony, tak naprawdę uciekły mi pewne 2 punkty trochę może po moich błędach w jednym przypadku w tym biegu 12. Jeden bieg trochę z motocyklem żeśmy przestrzelili, także na pewno nie jestem zadowolony, ale jednak myślę, że naszej drużynie brakuje jazdy, bo drużyna z Gniezna bardzo dużo trenowała, jeździła na tym torze. No nie jest to w pewnym sensie wytłumaczenie, bo powinniśmy walczyć. Przyjechaliśmy tutaj, ale to są pierwsze zawody tak naprawdę. Myślę, że jeszcze powalczymy i pokażemy się z tej strony, od której chcemy – powiedział Daniel Jeleniewski.
Przez zamieszanie związane ze startem Unii Tarnów w Krajowej Lidze Żużlowej „Jaskółki” nie przejechały żadnego sparingu. Ponadto zawodnicy nie mogli liczyć na wiele jazdy przed startem rozgrywek, gdyż te w tym roku wystartowały już w ostatnie dni marca. Na to wskazuje właśnie 41-latek, który jednak nie tłumaczy porażki zespołu, gdyż jak wcześniej mówił, powinni oni walczyć o zwycięstwo.
– No właśnie na ten moment nie jesteśmy przygotowani, bo tej jazdy było mało. Wyjątkowo rozgrywki jedziemy dużo wcześniej, nie wiem, dlaczego tak naprawdę niż wszyscy. Jeździliśmy w temperaturach +2, +4 stopnie. Ja tak naprawdę przejechałem cztery treningi i jeden sparing, i Kryterium Asów, także tej jazdy na pewno jest mało. Ale mówię, nie tłumaczymy się, tylko ja po prostu opowiadam sytuację – opowiedział w wywiadzie dla Canal+.
Taki występ był lekkim zaskoczeniem dla kibiców, gdyż Unia Tarnów była uznawana za faworyta rozgrywek, posiadając najlepszy skład ze wszystkich drużyn. W Gnieźnie nie udało się jednak zwyciężyć. Na pierwsze punkty do ligowej tabeli przyjdzie im czekać do następnej kolejki. Wtedy to zmierzą się u siebie z Polonią Piła. Podopieczni Hansa Nielsena w pierwszym spotkaniu zdecydowanie pokonali Kolejarz Opole, więc będą bardzo chcieli postawić się tarnowskiej ekipie.
Dołącz do nas na Facebooku! – kliknij TUTAJ
- Arged Malesa Ostrów ogłasza wielki powrót! Nowy senior w zespole na 2025
- Wiemy, gdzie pojedzie Patrick Hansen! Tajemnica rozwiązana
- Speedway Euro Championship przeniesie się na Stadion Śląski! Przygotowania trwają
- Patrick Hansen przekazał fantastyczne informacje! Wystartuje w zawodach
- Czy Piotr Baron zawalił taktycznie półfinał w Lublinie? „Tutaj filozofii nie ma”