Żużel. To on odpowiada za rozwój szwedzkich juniorów. Nowy pomysł ma procentować

Żużel. To on odpowiada za rozwój szwedzkich juniorów. Nowy pomysł ma procentować
Szwedzki żużel wyhamował w ostatnich latach. Jedynym zawodnikiem z Kraju Trzech Koron, którego można zaliczyć do światowej czołówki jest Fredrik Lindgren. Do Grand Prix dostali się co prawda niedawno Oliver Berntzon, jak i Kim Nilsson, ale były to tylko jednoroczne przygody. Utalentowanych młodych następców starej gwardii jednak nie widać zbyt wielu.
Żużlowcy ze Szwecji w odwrocie
Próżno szukać następców wielkich szwedzkich żużlowców. Po zakończeniu kariery przez Andreasa Jonssona oraz widocznym spadku formy Antonio Lindbaecka jedynym Szwedem na poziomie PGE Ekstraligi pozostał Fredrik Lindgren. 38-latek mimo upływających lat nadal trzyma wysoki poziom na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce, ale przede wszystkim w cyklu Speedway Grand Prix, gdzie od lat walczy o medale.
Świeżej krwi i nowych twarzy jednak jak nie było, tak nie ma. Nawet Oliver Berntzon i Kim Nilsson, którym udało się w osttatnich latach spędzić sezon w cyklu Grand Prix, w Ekstralidze nie mają czego szukać. Berntzon występował tam w 2022 w barwach Arged Malesy Ostrów, jednak obecnie nikt już nie rozpatruje go jako opcję w elicie. W niższych polskich ligach rywalizują młodzi Szwedzi, jednak jeszcze sporo im brakuje, by wejść na poziom światowej czołówki.

Nowy program szkoleniowy – na czele Linus Sundstroem
W Szwecji zauważają problem i starają się znaleźć rozwiązanie. Po przedwczesnym zakończeniu aktywnej kariery żużlowej, młodzieżą zaczął opiekować się Linus Sundstroem. 33-latka doskonale pamiętają kibice przede wszystkim z Gorzowa oraz Rybnika. Sundstroem przestał jeździć na żużlu z powodu trapiących go kontuzji. Chciał jednak zostać przy dyscyplinie, więc szwedzki związek motorowy – SVEMO – ogłosił go już na początku 2022 roku trenerem narodowym juniorów.
Szczegóły prowadzonej przez niego działalności możemy przeczytać w „Tygodniku Żużlowym”. Stworzono projekt SVEMO Track Racing Days, a więc serię weekendowych szkoleń i treningów na terenie całego kraju. Pomysł Sundstroema został przyjęty bardzo pozytywnie zarówno przez samą federację, jak i wszystkich młodych zawodników, którzy mają okazję trenować i rywalizować ze sobą na terenie zdecydowanej większości obiektów w Szwecji. Być może ten progrem okaże się kluczem do pojawienia się młodych, zdolnych juniorów z Kraju Trzech Koron. Na efekty będzie trzeba jednak co najmniej parę lat poczekać.

MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”