Żużel. Nadchodzi bój o trzecie miejsce. Lwy odkują się na trudnym terenie w Gorzowie? [ZAPOWIEDŹ]

W ostatnim spotkaniu 12. kolejki PGE Ekstraligi obejrzymy pojedynek sąsiadujących w tabeli drużyn – ebut.pl Stali Gorzów i TAURON Włókniarza Częstochowa. Ten mecz ukaże nam, która drużyna prawdopodobnie zajmie trzecie miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej.

Andrzej Lebiediew ostro o decyzji sędziego “Nie wiem jak on to zobaczył”

De facto różnica między trzecią i czwartą pozycją w rundzie zasadniczej jest niewielka – obie ekipy i tak prawdopodobnie wystąpią naprzeciw siebie w ćwierćfinale, więc w razie ewentualnych roszad w tabeli między oboma klubami zmieni się tylko gospodarz pierwszego starcia.

Stal Gorzów z pewnością jest podrażniona porażkami w dwóch ostatnich meczach, w tym jedną na domowym terenie. Włókniarz z kolei liczy na otrzeźwienie po ostatniej klęsce na swoich śmieciach. Dodatkowo biało-zieloni wciąż rozpamiętują tegoroczny remis z Gorzowianami. Przypomnijmy, że tam lwy w kluczowym momencie prowadziły nawet dziesięcioma punktami!

Ostatnie lata ukazują nam, że Włókniarz na Stadionie im. Edwarda Jancarza z reguły osiąga dobre rezultaty. Z drugiej strony wskazać należy, że w obu ubiegłorocznych domowych spotkaniach Stal jechała przeciwko Włókniarzowi bez swoich liderów – w wygranym pojedynku 50:40 bez Szymona Woźniaka, a remisowym meczu półfinałowym bez Andersa Thomsena.

Mamy problemy, aby wskazać wyraźnego faworyta. Jeśli dodamy do tego, że jest to jeden z ostatnich momentów na doszlifowanie formy na play-offy, to z pewnością czeka nas niezwykle interesujące starcie. Ma to znaczenie dla między innymi zakłopotanego ostatnimi wynikami Mikkela Michelsena, który szuka formy i przede wszystkim punktów. Być może przypomni sobie dobre wyniki osiągane na gorzowskim owalu, kiedy był jeszcze kapitanem Motoru Lublin i pożegna się ze swoimi zmartwieniami.

Pod znakiem zapytania stoi też dyspozycja lidera gospodarzy – Szymona Woźniaka. W ostatnim meczu przeciwko Platinum Motorowi Lublin zaliczył on paskudny upadek, po którym został zabrany karetką do szpitala. Okazało się, że na szczęście Indywidualny Mistrz Polski z roku 2017 nic nie złamał, ale forma zawodników po takich wypadkach niestety spada. Gorzowscy kibice więc w szczególności będą śledzić wyczyny swojego pupila w niedzielnym starciu.

Z kronikarskiego obowiązku wspomnimy, że w tym meczu po raz kolejny w obecnym sezonie w barwach Włókniarza wystąpi 16-letni Kacper Halkiewicz. Jak sam stwierdził w wywiadzie z nami, sam nie spodziewał się występów na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Okazuje się jednak, że szczególnie w meczach wyjazdowych trener Lech Kędziora widzi w nim potencjał na zdobywanie kluczowych punktów.

Jeśli chodzi już o awizowane składy, to do składu ebut.pl Stali wraca Wiktor Jasiński. Po jego pauzie w lublińskiej przeprawie swojej drużyny ujrzymy go znowu w „wyjściowym” zestawieniu Gorzowian. Reszta jest bez wyraźnych zmian, więc wydaje się, że poza tym problemem Stanisław Chomski znalazł już optymalne ustawienie par.

Awizowane składy:

TAURON WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA:

1. Leon Madsen
2. Maksym Drabik
3. Kacper Woryna
4. Jakub Miśkowiak
5. Mikkel Michelsen
6. Kajetan Kupiec
7. Kacper Halkiewicz

EBUT.PL STAL GORZÓW

9. Szymon Woźniak
10. Oskar Fajfer
11. Martin Vaculik
12. Wiktor Jasiński
13. Anders Thomsen
14. Oskar Paluch
15. Mateusz Bartkowiak

MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ

• Tai Woffinden nie wystartuje w sezonie 2025? Pawlicki może zostać w Zielonej Górze
• Żużel. Bardzo ładne zachowanie młodego Duńczyka podczas SGP2!
• Bartosz Zmarzlik o krok od tytułu mistrza świata! „Jaka presja? Nie myślę 'muszę’, tylko 'mogę’.”
• Dobro drużyny jest najważniejsze, decyzje – czasami bolesne. Polityka kadrowa Falubazu
• Decydujący o losach awansu do PGE Ekstraligi dwumecz. Znamy terminy meczów finałowych