Żużel. Hampel będzie znowu mocnym punktem kadry? Nie jest na zgrupowaniu jako przedłużenie sztabu szkoleniowego
Autor: Jakub Bielak
Spis treści
Żużel. Hampel będzie znowu mocnym punktem kadry? Nie jest na zgrupowaniu jako przedłużenie sztabu szkoleniowego
Jarosław Hampel skończy w tym roku już 42 lata. Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że „Mały” ma już definitywnie najlepszy czas na żużlu za sobą i nie będzie już w stanie powrócić do kadry i stać się czołową postacią PGE Ekstraligi. Czas jednak pokazał, że wola walki i ambicja sportowa może naprawdę wiele zdziałać.
Zgrupowanie na Malcie
Dzisiaj 41-latek jest na zgrupowaniu reprezentacji Polski na Malcie i bynajmniej nie jest tam w charakterze asystenta Rafała Dobruckiego. W rozmowie opublikowanej na kanałach społecznościowych żużlowej reprezentacji Polski zawodnik Enea Falubazu Zielona Góra zapewnia, że na Malcie pojawił się wyłącznie w charakterze czynnego i ambitnego zawodnika.
– Na ten moment cały czas myślę o swojej sportowej karierze, o swojej karierze zawodniczej i robię wszystko na poważnie, jeśli chodzi o te przygotowania, kolejne etapy tych przygotowań typowo zawodniczych. To mnie na ten moment interesuje. Temu poświęcam całę energię i cały czas brnę w tym kierunku, żeby jeszcze jeździć na dobrym, wysokim poziomie. Jest to oczywiście wyróżnienie dla mnie, że jeszcze jestem w kadrze z moimi kolegami, że mogę się z nimi wspólnie przygotowywać i korzystam z tego, ile się da. Ucinając jakiekolwiek spekulacje, jestem tu naz zgrupowaniu pełnoprawnie, myśląc o przygotowaniu się od strony zawodniczej – mówi Hampel w rozmowie z mediami reprezentacji.
Hampel z dziką kartą na GP Warszawy?
Już w trakcie zeszłego sezonu pojawiały się głosy o zorganizowaniu pewnego rodzaju pożegnania Jarosława Hampela z cyklem Grand Prix. Dwukrotny indywidualny wicemistrz świata raczej nie powróci już do cyklu jako pełnoprawny uczestnik, dlatego pojawił się pomysł o wręczeniu mu dzikiej karty na zawody rozgrywane w Warszawie. W ten sposób 41-latek mógłby pożegnać się z elitarnym cyklem przed kilkudziesięciotysięczną publicznością, co z pewnością byłoby pięknym zamknięciem tego etapu w jego przepełnionej sukcesami karierze.
– Ja się przygotowuję do startu sezonu i robię to bardzo ambitnie. Czas na konkretne decyzje pewnie przyjdzie u progu sezonu, kiedy wystartujemy, kiedy pojadą pierwsze mecze sparingowe, pierwsze turnieje. Te decyzje będą pewnie zdeterminowane tym, w jakiej będę formie. Krótko mówiąc – temat nie jest zamknięty, zobaczymy, co się wydarzy na początku sezonu i kropka – mówi na ten moment Jarosław Hampel o pomyśle przyznania mu dzikiej karty na warszawskie zawody.
Celem SEC. O Grand Prix nie chce na razie mówić
Wpływ na ostateczną decyzję samego żużlowca o ewentualnej dzikiej karcie na turniej Grand Prix, może mieć jego forma u progu sezonu. Nowy zawodnik Enea Falubazu Zielona Góra nie chce bowiem jeszcze definitywnie zamykać sobie drzwi do walki o awans do cyklu indywidualnych mistrzostw świata. Jak sam mówi, forma na początku sezonu powie mu, czy jest w stanie podjąć rywalizację w eliminacjach. Na pewno jednak będzie chciał wystartować do kwalifikacji do innego cyklu – Speedway Euro Championship.
– Jeśli czuję się, że jestem na siłach jeździć na wysokim, dobrym poziomie i przygotować do tego wyzwania, to na pewno dobrze – a tak właśnie czuję. Będą eliminacje i pojadę oczywiście te wszystkie eliminacje, które są przede mną. Nie wykluczam niczego, więc tak to będzie wyglądało, jeśli chodzi o zawody indywidualne na początku sezonu. Myślę, że na pewno SEC byłby bardzo ciekawy, jeśli chodzi o moje starty i szczerze mówiąc, chciałbym się pojawić w tej edycji, więc na pewno pojadę te eliminacje. Jeśli chodzi o zawody Grand Prix, będę się nad tym jeszcze bardzo mocno zastanawiał i na ten moment jeszcze nie wiem – powiedział popularny „Mały”.
Czas więc pokaże, w jakich turniejach indywidualnych zaprezentuje się w sezonie 2024 Jarosław Hampel. Po rozmowie z mediami reprezentacji można jednak wnioskować, że doświadczony zawodnik wierzy w swoje umiejętności i nie zamyka się jeszcze na ten moment na powrót do światowej czołówki własnymi siłami, bez pomocy dzikich kart.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Arged Malesa Ostrów ogłasza wielki powrót! Nowy senior w zespole na 2025
- Wiemy, gdzie pojedzie Patrick Hansen! Tajemnica rozwiązana
- Speedway Euro Championship przeniesie się na Stadion Śląski! Przygotowania trwają
- Patrick Hansen przekazał fantastyczne informacje! Wystartuje w zawodach
- Czy Piotr Baron zawalił taktycznie półfinał w Lublinie? „Tutaj filozofii nie ma”