Żużel. Ciekawa akcja promocyjna w Gnieźnie. Kibice chętniej przyjdą na stadion?
Autor: Piotr Ziomek
Żużel. Ciekawa akcja promocyjna w Gnieźnie. Kibice chętniej przyjdą na stadion?
Ultrapur Start Gniezno to obecnie lider tabeli Krajowej Ligi Żużlowej. Klub z pierwszej stolicy Polski jest ostatnio na fali, ale na fali nie jest frekwencja na stadionie, która, chociaż nie jest dramatyczna, to pozostawia wiele do życzenia.
Dlatego klub w swoich social mediach ogłosił ciekawą akcje promocyjną. Przy wejściu na stadion kibice zostawiają swój numer telefonu na specjalnej kartce, a „Orzełek” czyli klubowa maskotka wylosuje piętnaście osób, które zostaną powiadomione telefonicznie! Wygrać można piętnaście zestawów gadżetów, oraz możliwość wejścia do parku maszyn po spotkaniu z Optibet Lokomotivem Daugavpils!
Słabnąca frekwencja to ogólnie duży problem na większości polskich stadionów. Podczas ostatniego żużlowego weekendu, frekwencja była naprawdę dramatyczna. Mecz w Łodzi na żywo oglądało lekko ponad trzy tysiące osób, a spotkanie w Gdańsku z wysokości trybun oglądało około półtora tysiąca kibiców. Większość osób obecnie wybiera obejrzenie spotkania w telewizji, zamiast przyjścia na stadion, na czym oczywiście cierpią klubowe budżety, zwłaszcza zespołów z niższych lig.
Ultrapur Start Gniezno jest na dobrej drodze do awansu do Metalkas 2 Ekstraligi. Klub z Gniezna jest liderem tabeli Krajowej Ligi Żużlowej, a wszystko wskazuje na to, że do fazy Play-off podejdzie startując z pierwszego miejsca. Awans do wyższej klasy rozgrywkowej na pewno pomógłby przyciągnąć na trybuny więcej kibiców, ale takie akcje promocyjne jak ta, także mogą pomóc.
Dołącz do nas na facebooku – kliknij TUTAJ
- Żużel. Lebedevs to gwarant spadku z ligi? „U mnie niestety to fakty”
- Żużel. Rusiecki ostro o Stali Gorzów! „Zadłużyć klub na takie pieniądze to istne mistrzostwo świata”
- Oto najnowszy transfer ROW Rybnik! To dwukrotny mistrz świata juniorów
- Timo Lahti zostaje w Unii Tarnów na sezon 2025 w Metalkas 2. Ekstralidze
- Jakub Miśkowiak dużo kosztował GKM Grudziądz. Transfer 23-latka im się opłaci?