Żużel. Cała liga ma się bać! „Zrobimy ten tor swoim atutem”

Autor: Redakcja
Żużel. Cała liga ma się bać! „Zrobimy ten tor swoim atutem”
Do rozpoczęcia sezonu żużlowego coraz bliżej. Zawodnicy GKM-u Grudziądz intensywnie przygotowują się do ligowych zmagań PGE Ekstraligi. Wśród nich jest Vadim Tarasienko, który w rozmowie z eska.pl Grudziądz opowiedział o swoich przygotowaniach, pierwszych jazdach na torze przy Hallera oraz planach na najbliższe tygodnie.
Tarasienko przyznaje, że trudno mówić o osiągnięciu pełnej gotowości, bo proces przygotowań trwa nieprzerwanie, zarówno przed, jak i w trakcie sezonu – Ciężko powiedzieć, czy się osiąga 100%, bo cały czas pracuję, a to w sezonie, czy też przed sezonem, aby precyzować te nasze przełożenie i udoskonalać swoją jazdę, więc ciężko określić, czy jesteśmy w stanie osiągnąć 100%, aczkolwiek możemy próbować – tłumaczył zawodnik w rozmowie dla eska.pl Grudziądz. Tarasienko podkreśla, że stale dąży do perfekcji, szukając najlepszych rozwiązań sprzętowych i technicznych.
Unia Tarnów doczeka się remontu stadionu! Miasto wyciągnęło pomocną dłoń do klubu
Apator Toruń wypożycza kolejnego zawodnika! Polonia Piła się wzmacnia
Pierwsze jazdy w Grudziądzu odbywały się w trudnych warunkach, a zawodnicy musieli zmierzyć się z niedostatecznie przygotowaną nawierzchnią. Vadim Tarasienko nie ukrywa, że tor potrzebuje jeszcze pracy, ale wierzy, że niebawem będzie gotowy na sto procent.
– Dopiero co teraz mamy warunki atmosferyczne, żeby mieć jakiś wpływ, zrobić jakiś tor, a nie zmarznięta nawierzchnia. Więc czekamy, na takie dni i jak już rozjeździmy ten tor na Hallera 4, to wtedy to będzie nasz tor i zrobimy go swoim atutem, żeby nie znaleźć tutaj konkurencji – zaznacza Tarasienko. Zawodnik GKM-u Grudziądz wie, jak ważne w żużlu jest „czucie” domowego toru i zapowiada, że zespół zrobi wszystko, aby maksymalnie go wykorzystać podczas meczów ligowych.
W przerwie między sezonami Tarasienko postawił na znaczące zmiany w swoim parku maszyn. Jak sam przyznaje, sporo zainwestował w sprzęt i zamierza w najbliższym czasie przetestować nowe rozwiązania – Dokładnie, znaczy nie tyle, co wielkie, a dużo zainwestowałem w sprzęt, zapatrzony jestem w to, co grało i nowe nowinki i dużo będziemy testować i wybierać to, co dla mnie najlepsze. Odebrałem trzy nowe silniki, to zobaczymy, czy wszystkie mi zapracują – zdradził zawodnik w rozmowie z eska.pl Grudziądz.
Tarasienko podkreśla, że inwestycje w nowoczesny sprzęt mają pozwolić mu na osiąganie lepszych wyników w nadchodzących rozgrywkach. Teraz przed nim i resztą zespołu intensywne testy oraz dopracowywanie ustawień motocykli. Kibice GKM-u Grudziądz liczą, że zarówno forma zawodnika, jak i stan toru w Grudziądzu, będą w tym sezonie sprzyjać osiąganiu lepszych rezultatów niż w poprzednich latach.



- Tai Woffinden wyszedł ze szpitala! Kapitalne wieści z Rzeszowa
- Żużel na żywo. Czas na start rywalizacji na Startym Kontynencie! Gdzie oglądać półfinał IME U19?
- Żużel. Antoni Kawczyński o wsparciu Lamberta „Zdziwiłem się, że jestem przed Robertem”
- Żużel. Znana długość przerwy lidera Unii Leszno! Australijczyk przeszedł operację
- Liga angielska. Witches uciekają Lwom w końcówce! Ipswich wywozi wygraną z gorącego terenu