Żużel. Australijczyk pogrąży swój były klub?
Autor: Paweł Płóciniak
Żużel. Australijczyk pogrąży swój były klub?
Australijczyk do Polski trafił w 2018 roku. Wtedy to związał się z Fogo Unią Leszno. W pierwszych dwóch latach pobytu ścigał się głównie w rezerwach z Rawicza, ale w 2020 roku szturmem wdarł się do składu „Byków”, zastępując w nim swojego rodaka Brady’ego Kurtza. Lidsey barwy Unii reprezentował przez sześć sezonów, w których zdobył trzy złote medale Drużynowych Mistrzostw Polski.
Fogo Unia Leszno to klub, w którym tak naprawdę Australijczyk się wychował. Przez kilka lat nawet mieszkał w domu prezesa klubu Piotra Rusieckiego. Jednak od tego sezonu Indywidualny Mistrz Świata Juniorów z 2020 roku reprezentuje klub z Grudziądza. GKM walczy o utrzymanie w PGE Ekstralidze wraz z NovyHotel Falubazem Zielona Góra i właśnie Fogo Unią.
Byki są w najgorszej sytuacji, bowiem posiadają tylko 5 punktów, ale na cztery kolejki przed końcem rundy zasadniczej pojadą na swoim torze trzykrotnie. Najbliższe spotkanie 21 lipca będzie właśnie z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz, który posiada 8 oczek. Tak naprawdę dla Unii jest to mecz o być albo nie być w najlepszej lidze świata w przyszłym sezonie.
W niedzielę Lidsey i spółka przyjadą do Leszna po zwycięstwo, ale na pewno ucieszą się z wyniku dającego im punkt bonusowy, który pozwoli im utrzymać siódmą lokatę po tej kolejce. 54:35 taki rezultat padł w Grudziądzu, więc przewaga jest dosyć spora, ale spotkanie sprzed roku, gdzie Unia pokonała GKM różnicą 20 punktów już pokazało, że tak wysokie zwycięstwo jest możliwe.
Z pewnością Australijczyk będzie próbował wykorzystać znajomość leszczyńskiego toru, żeby spisać się jak najlepiej dla drużyny, którą aktualnie reprezentuje. Dobry wynik Lidsey’a znacząco przybliży GKM do punktu bonusowego, a może nawet zwycięstwa w tym spotkaniu, po którym Fogo Unia miałaby już tylko matematyczne szansę na pozostanie w PGE Ekstralidze.
Dołącz do nas na facebooku – kliknij TUTAJ
- Żużel. Unia Tarnów wzmacnia się na sezon 2025!
- Żużel. Wielki powrót do Gniezna
- Żużel. Przeszedł operacje u światowej klasy lekarza! Ma nie czuć już bólu!
- Prowadził Włókniarz, a teraz finalizuje transfery w Orzeł Łódź. Skład już skompletowany
- Kaczmarek nie chciał odchodzić z Wybrzeża Gdańsk? Zawodnik cieszy się, że wrócił