Zdemolowany bus Patryka Dudka, zawodnik z przekazem, że takie zachowanie prowadzi do tragedii!
Autor: Nikodem Kamiński
Zdemolowany bus Patryka Dudka, zawodnik z przekazem, że takie zachowanie prowadzi do tragedii!
Patryk Dudek po ostatnim średnim jak na skale jego talentu sezonie odżył. 32-latek może pochwalić się średnią biegopunktową na poziomie 2,014. W połączeniu, iż przed niecałym tygodnie został również srebrnym medalistą cyklu indywidualnych mistrzostw Polski na żużlu, zostawiając, za sobą między innymi Bartosza Zmarzlika pokazuje to, iż popularny „Duzzers” jest na przysłowiowej fali, i poprzedni rok oraz problemy sprzętowe, z którymi przyszło, mu się wtedy mierzyć są już na dawno za nim, co jest bardzo dobrą wiadomością dla kibiców z grodu Kopernika, przed decydującą fazą sezonu PGE Ekstraligi.
Podczas ostatniego meczu fazy zasadniczej wychowanek Falubazu Zielona Góra pierwszy raz przyjechał na stadion Falubazu przy ulicy Wrocławskiej 69 w roli gościa. Polak zanotował dobry występ na torze, na którym stawiał pierwsze kroki swojej żużlowej kariery, zapisując przy swoim koncie 8 punktów z dwoma bonusami.
Gdzie oglądać GP Cardiff? Grand Prix na żużlu transmisje i streamy
Niestety nie wszystkim kibicom spodobał się powrót wychowanka, co można było zobaczyć po fenomenalnym wyścigu 14, gdzie indywidualny wicemistrz świata z sezonu 2017 przedarł się, z trzeciej pozycji na pierwszą przedłużając nadzieje KS Apatora Toruń na zwycięstwo. Kibice NovyHotel Falubazu Zielona Góra po tym wyścigu zaczęli rzucać butelkami w kierunku Patryka. Zawodnik KS Apatora Toruń w wywiadzie pomeczowym powiedział, co sądzi o zachowaniu sympatyków Moto Myszy, którzy po kilku dniach wydali oświadczenie, tłumacząc się, ze swojego zachowania.
Dzisiaj w godzinach wieczornych, gdy wszyscy myśleli, iż sytuacja jest zakończona, Patryk Dudek na swoje social media wstawił zdjęcia swojego busa, który został zdemolowany przez „kibica”, dodając do tego oświadczenie.
Dołącz do nas na facebook _ kliknij TUTAJ
- Klasyfikacja Speedway Grand Prix. Zmarzlik mistrzem, Lambert blisko srebra
- Bartosz Zmarzlik wzruszony jak nigdy po piątym tytule. „Tata już jedzie”
- Bartosz Zmarzlik mistrzem świata po raz piąty! Lambert najlepszy w Vojens [RELACJA]
- „Wiara była dzisiaj w nas” – Motor Lublin odrobił stratę do Apatora
- Emil Sajfutdinow z szokującym wyznaniem po meczu w Lublinie! „Chciałem zakończyć sezon”
chuj piszemy przez ch.
To do kibica z Zielonej.